mObywatel zamierza wkroczyć w nową erę, zabierając w podróż jeszcze większą część użytkowników, jednocześnie zwiększając komfort korzystania z popularnej aplikacji. Do całej zabawy dołączył się rząd, który zdecydował się przyspieszyć cały proces.
mObywatel to jedna z najpopularniejszych aplikacji rządowych w Europie. Regularnie twórcy pracują, aby nam – użytkownikom ułatwić znacząco życie. W ostatnim czasie pojawiła się chociażby funkcja pozwalająca na zagłosowanie na najlepszy pomysł. Jeszcze wcześniej pokuszono się o zwiększenie bezpieczeństwa użytkowników. Powoli, ale konsekwentnie mObywatel wkracza w nową erę. Rząd postanowił przyspieszyć ten proces. O co chodzi?
Ministerstwo Cyfryzacji uruchamia kampanię „mObywatel ma łatwiej”, by zachęcić do korzystania z aplikacji wspierającej codzienne życie. Na tapet zostaną wzięte stosunkowo nowe zmiany. Rząd chce, aby kampania trafiła do jak największej liczby osób. Wystartowała 26 listopada i jak już wiemy, potrwa ona do końca stycznia przyszłego roku. Ministerstwo planuje także kolejne etapy kampanii, które będą prowadzone do końca 2025 roku.
Chcemy, aby każdy Polak wiedział, jak ważne jest dbanie o swoją tożsamość cyfrową. mObywatel to realne wsparcie, które towarzyszy nam na co dzień, od zarządzania dokumentami, po ochronę danych w internecie. Chcemy dotrzeć z kampanią do tych, którzy jeszcze nie odkryli, jak wiele mogą zyskać dzięki temu narzędziu, szczególnie w zakresie ochrony przed cyberzagrożeniami – podkreśla Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji.
Długoterminowym celem aplikacji jest, aby do 2035 roku stać się narzędziem do obsługi wszystkich kluczowych e-usług publicznych. To jednak nie jest koniec, gdyż mObywatel zamierza zwiększyć liczbę aktywnych użytkowników do 20 milionów. W związku z tym już teraz planowane są kolejne odsłony kampanii.
Pierwsza kampania „mObywatel ma łatwiej” skupia się na promocji trzech funkcji aplikacji. Chodzi tu konkretnie o mDowód, z którego korzysta 8 milionów osób. Do listy dołączył również Zastrzeż PESEL, który odpowiada za skuteczną ochronę przed wyłudzeniami i nieautoryzowanym dostępem do danych osobowych. Na koniec została funkcja Bezpieczni w sieci, która stawia na edukację o cyberzagrożeniach.
Myśląc nad konceptem, zadaliśmy sobie pytanie: co daje nam mObywatel? Odpowiedź jest prosta: aplikacja ułatwia nam załatwianie codziennych spraw – tłumaczy Dorota Bubka, Creative Director w agencji GoldenSubmarine.– W kampanii postawiliśmy na prosty i konkretny przekaz. mObywatel to członek cyfrowej społeczności, do której zapraszamy wszystkich Polaków – niezależnie od wieku.
Źródło: Gov.pl
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Współczesne aplikacje mobilne rewolucjonizują sposób prowadzenia pojazdów. Nowoczesne rozwiązania technologiczne pomagają kierowcom w nawigacji, diagnostyce…
Media społecznościowe będą dostępne dopiero od 16. roku życia. Takie prawo jako pierwszy kraj na…
Czy za 2 tysiące złotych da się kupić laptopa z 32 GB RAM i dyskiem…
Samsung także pamięta o Black Friday i z okazji tego święta dodaje sporo prezentów do…
Mapy Google zyskują nową funkcjonalność i zakładkę kryjącą się pod zaskakującą nazwą – Policja. To…
Honor 300 Ultra ma celować w górną część średniej półki cenowej - jak kto woli…