mObywatel jest po prostu nie do zatrzymania. Niepozorna funkcja podbija serca Polaków

mObywatel po raz kolejny udowadnia, że nie ma sobie równych pod względem zaspokajania potrzeb użytkowników. Stosunkowo młoda funkcja podbija serca Polaków, o czym świadczą statystyki udostępnione przez ZUS.

mObywatel to aplikacja mobilna, która łączy w sobie wiele przydatnych dokumentów oraz usług. Wszystko przedstawione jest za sprawą intuicyjnego i przejrzystego interfejsu. Ponad rok temu wprowadzono nową funkcję, która na przestrzeni ostatnich miesięcy zyskała na sporej popularności.

mLegitymacja zyskuje na popularności, co ma do zaoferowania?

Fot. ZUS

Chodzi oczywiście o wydaną w styczniu 2023 roku mLegitymację, która w znaczący sposób ułatwia życie seniorom. Dzięki niej mogą oni w prosty sposób potwierdzić swoje uprawnienia do ulg i zniżek. Jedyne, co trzeba zrobić, to pokazać telefon, na którym znajduje się dokument.

Co ważne, mLegitymacja dostępna jest nie tylko dla nowych świadczeniobiorców, ale również dla tych, którzy już posiadają plastikową wersję dokumentu. Ci, którzy chcieliby otrzymać tradycyjną kartę, mogą złożyć odpowiedni wniosek do ZUS, jeśli czują, że elektroniczny dokument nie jest dla nich.

Mimo to, jeśli jednak chcielibyście spróbować swoich sił, to każdy emeryt i rencista samodzielnie może dodać swoją mLegitymację w bezpłatnej aplikacji mObywatel. Całość zrobicie w raptem trzech krokach:

• Uruchomcie aplikację,
• Kliknijcie opcję: “dodaj dokument”,
• Wybierzecie na liście dokumentu: “legitymacja emeryta-rencisty”.

Od tej pory na pulpicie aplikacji będzie widoczna ikona ze wspomnianą mLegitymacją.

Ta funkcja skradła serca Polaków

fot. mObywatel gov.pl

ZUS za sprawą mediów społecznościowych, a konkretniej na platformie X (dawniej Twitter) pochwalił się, że z narzędzia mLegitymacja korzysta już ponad 900 000 użytkowników. Co ciekawe, w samym listopadzie pobrało ją prawie 26 000 osób. Dane jasno więc wskazują, że z pozornej funkcji Polacy bardzo chętnie korzystają.

Źródło: ZUS na X