Seria Samsung Galaxy S24 sprzedaje się jak świeże bułeczki / fot. gsmManiaK
Samsung Galaxy S25+ pojawił się w znanym teście wydajnościowym przed premierą. Użytkownicy, którzy liczyli na Snapdragona 8 Elite w całej serii flagowców powinni pożegnać się marzeniami. Wariant smartfona z + planuje korzystać z autorskiego procesora producenta…
Zanim poznasz szczegóły najnowszego wycieku, sprawdź podsumowanie informacji na temat serii Galaxy S25. Gdy już to zrobisz, będziesz w pełni poinformowany o sytuacji modelu Samsung Galaxy S25+. To właśnie ten smartfon jest bohaterem wpisu. Pośredni wariant flagowca trafił do bazy Geekbench, zdradzając część specyfikacji na czele z procesorem.
Wszystkie znaki na niebie wskazują na taki scenariusz. Znany benchmark zarejestrował obecność Samsunga Galaxy S25+. Niestety nie są to dobre wiadomości dla fanów producenta. Firma z Południowej Korei od lat boryka się głównie z dwoma zarzutami. Pierwszy to zaskakująco wolne ładowanie jak na obecne standardy. Drugi dotyczy stosowania autorskich procesorów.
Konstrukcja podzielona na cztery klastry jasno sugeruje konkretną jednostkę. Główny rdzeń z taktowaniem 3.30 GHz, dwa rdzenie z częstotliwością 2.75 GHz, pięć rdzeni z prędkością zegarów do 2.36 GHz oraz dwa energooszczędne rdzenie stosujące 1.80 GHz to po prostu Exynos 2500. Z całą pewnością nie jest to żaden znany mi Snapdragon, a już na pewno nie SD8Elite.
Wspomniany układ pracował wraz z 12 GB RAM. Ponadto nad całością czuwał Android 15, co przełożyło się na wynik 2358 pkt w teście jednego oraz 8211 pkt w teście wielu rdzeni. Wyniki są odpowiednio wysokie, choć nie dorównują najmocniejszym procesorem na rynku (patrz np. ASUS ROG Phone 9).
Pragnę uspokoić zainteresowanych. Europa będzie wyczekiwać serii Samsung Galaxy S25 z procesorem Qualcomm. Mianowicie ze wspomnianym Snapdragonem 8 Elite. Przynajmniej tak mówi się od dłuższego czasu w kuluarach branżowych. Potwierdzeniem tezy mogą być poprzednie wycieki.
Mimo wszystko są to wstępne zapowiedzi. Na nieco miesiąc przed premierą nie można niczego wykluczyć lub potwierdzić na 100%. Mocno jednak liczę, że przyłapany w teście egzemplarz będzie przewidziany innej części świata niż Polsce. Nie jestem zwolennikiem Exynos’ów po wtopie z kiepskim czasem pracy flagowców spod szyldu Galaxy S22.
Źródło: Geekbench
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…