Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji, ładowaniem bezprzewodowym i najprawdopodobniej najlepszym w tym budżecie aparatem z OIS. Wszystko to i jeszcze więcej oferuje promocyjny Google Pixel 7a, dostępny teraz tanio jak nigdy wcześniej.
Chcesz kupić nowy telefon, a masz do wydania maksymalnie 1500 złotych, a najlepiej jeszcze mniej? Ciekawą opcją do rozważenia jest Google Pixel 7a, który doczekał się obniżki ceny. Jeśli się nie mylę, to do najniższego poziomu w swojej historii, przynajmniej jeśli mowa o autoryzowanych kanałach sprzedaży.
Jaki telefon warto kupić w przedziale 1000-1500 zł?
Gdybym sam szukał dla siebie nowego smartfona, a miałbym do wydania więcej niż 1000 zł, ale mniej niż 1500 złotych, to oczekiwałbym obecności w jego specyfikacji kilku ważnych elementów.
Po pierwsze, żadną fanaberią nie jest już wymaganie ekranu OLED/AMOLED o podkręconym odświeżaniu. Takie matryce trafiają już przecież do jeszcze tańszych modeli. To samo mogę powiedzieć o optycznej stabilizacji w aparacie. Bardzo miłym dodatkiem byłoby też ponadprzeciętne wsparcie aktualizacyjne, by telefon nie był przestarzały świeżo po zakupie.
Co ciekawe, te cechy oferuje właśnie Google Pixel 7a. Powiem więcej: w jego specyfikacji znajdziesz jeszcze więcej smakołyków. Teraz pora sprawdzić, ile za niego zapłacimy w promocji.
To coś więcej niż świetna promocja. To okazja, by dać bliskiej osobie najlepszy prezent w życiu
Google Pixel 7a w promocji Amazonu
Google Pixe 7A został przeceniony na włoskim Amazonie, gdzie jest dostępny w cenie 292 euro/ok. 1275 złotych. Niewiele drożej, ale jednak drożej, kupisz na polskim Amazonie, płacąc 1324 złote.
Czy warto kupić tego Pixela za mniej niż 1500 zł?
Blisko 1,5-roczny Google Pixel 7a ma kilka cech, które wyróżniają go na tle bezpośredniej konkurencji. Tak, wiem, nie jest telefonem pierwszej świeżości i są rywale lepsi na niektórych polach (zwłaszcza ilości pamięci, pojemności baterii czy szybkości jej ładowania), jednak Pixel 7a broni się pewnymi szeroko cenionymi elementami.
Zacznijmy od tego, że Pixel 7a będzie jeszcze bardzo długo aktualizowany. Google obiecało mu 5 lat otrzymywania kolejnych wersji systemu, więc oficjalnie skończy na Androidzie 18. Przypominam, że aktualnie na rynek zaczyna trafiać szeroko trafiać Android 15, więc Pixel 7a ma jeszcze przed sobą szeroką drogę.
Pochwaliłbym ten model także za cechy, które wspominałem wcześniej: znajdziemy w nim ekran OLED 90 Hz i aparat z OIS, który najprawdopodobniej wykonuje najlepsze zdjęcia w tej klasie. Kolejnym bardzo miłym dodatkiem jest wodoszczelność, zgodna z normą IP67. Niektórzy pewnie zaskoczy nawet to, że Pixel 7a ma USB-C 3.2. Flagowce z USB-C powinny się wstydzić.
Dodam jeszcze, że jak na obecne czasy Google Pixel 7a jest kompaktowym smartfonem. Dzięki wyświetlaczowi o przekątnej 6,1 cala jego wymiary to 152 × 72,9 × 9 mm, przy wadze 193,5 grama. Maleństwo to nie jest, lecz dzięki niewielkiej szerokości bardzo wygodnie korzysta się z tego urządzenia.
Niestety, ma to swoje negatywne konsekwencje: akumulator o niezbyt porywającej pojemności 4385 mAh. Ładowanie 18W na kablu to także lekkie nieporozumienie, które nadrabia wsparcie dla ładowania bezprzewodowego 15W.
Czy sam był kupił Pixela 7a w jego obecnej cenie? Zasadniczo na pewno bym to mocno rozważył. Nie ukrywam, że nie jest to jednak ideał dla mnie. Co nie zmienia faktu, że mogę go polecić, jeśli komuś jego suma zalet i wad daje pozytywny bilans.
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Ceny Google Pixel 7a
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe. Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.