Wszyscy pamiętamy świetne telefony Finów z serii XpressMusic. Oferowały nam one doskonałe właściwości muzyczne i reprezentowały naprawdę różne przedziały cenowe (wystarczy wspomnieć chociażby o niskobudżetowej słuchawce 5130 XM). Z czasem zastąpiła je seria X. Jednakże idea produkcji słuchawek dedykowanych melomanom wkrótce upadła. A szkoda.
Seria XpressMusic była dla Finów tym, czym Walkman dla Sony Ericssona. Szkoda, że Nokia nie posiada już w swoim portfolio muzycznych słuchawek. Wielu z nas bowiem używa komórek jako odtwarzaczy i jest to bardzo ważne kryterium wyboru nowego urządzenia. Uważam, że jeden „symbianowiec” i jedna Lumia dedykowane właśnie osobom ceniącym krystaliczną jakość odtwarzanego dźwięku mogłyby nieco podciągnąć statystyki sprzedaży panu Elopowi. Sam posiadałem słuchawki Finów z tej linii i korzystało mi się z nich wybornie.
Marka XpressMusic jest dosyć rozpoznawalna. Moim zdaniem rezygnację z niej można wpisać na listę błędów Nokii ostatnich lat. Ale cóż, za złe decyzje trzeba płacić. W przypadku legendy branży GSM było ich zdecydowanie za dużo. A jak Wy wspominacie te muzyczne słuchawki?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…