Redmi Tubor 4 ma trafić do nas jako POCO X7 Pro 5G. Znam specyfikację, zachwycam się baterią i przewiduję polską cenę. Jeśli to się potwierdzi, to biorę go w ciemno.
Kilka dni temu zachwycałem się wyposażeniem POCO F7, który w moich oczach malował się jako ideał za około 2 tysiaki. Teraz podoba mi się jeszcze bardziej, bo poznałem pełną specyfikację.
Następca mojego prywatnego smartfona kupuje mnie nie tylko baterią.
Przez długie miesiące korzystałem z POCO X5 Pro 5G i nie miałem do niego szczególnych zarzutów. Dopiero aktualizacji do HyperOS sprawiła, że zdecydowałem się ostatecznie go porzucić. Na szczęście pod koniec 2024 roku to znacznie lepszy system, co dobrze wróży dla POCO X7 Pro.
Tęskniłeś za kompaktowymi średniakami z Androidem? No to się doczekałeś.
Pod taką właśnie nazwą będzie on figurował w polskich sklepach. Redmi Turbo 4 nie pojawi się u nas jako POCO F7, ale właśnie jako POCO X7 Pro 5G. Co to oznacza dla ceny?
Trzeba powiedzieć sobie jasno – POCO X6 Pro miał wady (głównie ze względu na niesamowicie palcujący się tylny panel), ale cenowo to mistrz. Niczego innego nie oczekujemy od następcy. Stawiam, że wariant 12/512 GB (innego się u nas nie spodziewam) nie będzie kosztować powyżej 1600 złotych.
Biorąc pod uwagę, jaką specyfikację za podobną kasę w Europie proponuje nam Honor, POCO X7 Pro 5G będzie mieć dziecinnie proste zadanie. Wraz z każdą akcją promocyjną będzie stawać się jeszcze bardziej łakomym kąskiem.
O MediaTeku Dimensity 8400-Ultra wiemy już od dłuższego czasu, a ona 12 GB RAM i 512 GB na dane pisałem przed chwilą. Nie wspomniałem jednak, że to UFS 4.0. Flagowy standard pamięci w telefonie za mniej niż 2 tysiaki to istny pogrom na konkurencji.
Front POCO X7 Pro 5G wypełni ekran AMOLED LTPS o przekątnej 6.67″. To płaski panel z odświeżaniem 120 Hz. Podwyższona rozdzielczość 1.5K zrobi z niego ideał dla fana multimediów.
To jednak jeszcze nic w porównaniu do baterii. 6550 mAh to miód na moje uszy. Takie ogniwo połączone z ładowaniem o mocy 90 W rozstawia niemal każdego średniaka po kątach. Na szczęście nikt nie marnuje też miejsca na bezprzewodowe ładowanie.
Po zapleczu fotograficznym nie oczekiwałem nic, więc 50 MP matryca główna z obiektywem z OIS i tak wykracza poza moje oczekiwania. Pod nią na tylnym panelu pojawi się 8 MP szeroki kąt.
Źródło:@ZionsAnvin, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Premiera Galaxy S25 tuż za rogiem, a problemy trawią eks-flagowce. Teraz Samsung Galaxy S22 zmienia…
OnePlus 13R zadebiutuje w przyszłym miesiącu, a my już wiemy o nim niemalże wszystko. Potwierdzono…
vivo Y29 5G to przykład taniego telefonu skrojonego pod potrzeby 2025 roku. Poznaj specyfikację i…
Jak sprawić, by telefon z Androidem dłużej działał na baterii? Mam dla Ciebie 7 podpowiedzi,…
Masz do wydania tysiaka na smartwatch? Znalazłem dla Ciebie świetną promocję. Garmin Instinct 2 Solar…
Niespodziewanie dla postronnych i zgodnie z oczekiwaniami wszystkich ManiaKów seria Huawei Mate 70 sprzedaje się…