Niespodziewanie dla postronnych i zgodnie z oczekiwaniami wszystkich ManiaKów seria Huawei Mate 70 sprzedaje się wybitnie. Bany i uciski ze strony USA nie zdają się tu na nic.
Huawei Mate 70 to król sprzedaży w Chinach. Dość niespodziewanie fotograficznym flagowcom udało się zmiażdżyć wyniki poprzedniej generacji.
Mimo wysiłków USA Huawei nadal jest na szczycie.
Huawei nadal jest królem w 2024 roku
W świecie smartfonów poza Chinami (i poza rynkiem składanych smartfonów) Huawei nie jest już na topie. Wystarczy jednak popatrzeć na to, co zrobili z Apple w świecie smartwatchy i wszystko staje się jasne. Tylko ślepy spisywałby chińskiego producenta na straty.
Masz do wydania ~1500 złotych? Ten Xiaomi z flagowym UFS 4.0 rozbija bank swoją specyfikacją.
Czu Huawei Mate 70 trafi do sprzedaży w Polsce? Byłbym zdziwiony, gdyby tak się stało. My poczekamy raczej na serię Pura 80 lub sytuację, w której Polacy masowo zaczną mieć dość GMS na swoich telefonach z Androidem. A na to się raczej nie zanosi.
Wystarczy powiedzieć, że w serii Huawei Mate 70 tylko podstawowy model jest dostępny do kupienia od ręki. Na warianty Pro, Pro+ oraz Ultimate Design trzeba się zapisać na listę oczekujących.
Huawei Mate 70 sprzedaje się powyżej oczekiwań
Znany chiński informator Digital Chat Station podzielił się ciekawymi doniesieniami na temat sprzedaży Huawei Mate 70. Niedawno zaprezentowana seria flagowców sprzedaje się podobno mocno powyżej oczekiwań.
10 milionów sprzedanych egzemplarzy wcale nie było tak ambitnym planem.
Zainteresowanie ze strony użytkowników jest podobno tak duże, że Huawei zostało zmuszone do zwiększenia produkcji. Mowa tu o 30% większej liczbie egzemplarzy.
Wolisz coś z GMS? Honor wcale nie leży tak daleko od Huawei w 2025 roku, a my znamy już ceny ich smartfonów w Europie. Zobacz, czy jesteś w stanie tyle zapłacić za fotograficzną doskonałość.
Mimo całej mojej sympatii do Huawei i wielu powodów, by nie lubić topowych Samsungów, uznaję wyższość Samsunga Galaxy S25 Ultra. Tak dobrze nie wyglądał jeszcze żaden inny telefon.
Może mnie pogięło, ale to wystarczy, żebym sam kupił Samsunga Galaxy S25 Ultra
Źródło: Digital Chat Station, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.