iPhone 17 wreszcie pozbędzie się największego braku. Nie będzie już wstyd go kupić

Potwierdzają się ważne doniesienia na temat nowego podstawowego modelu iPhone 17. Czyżby wreszcie udało mu się dogonić konkurencję z Androidem? Na jego pokładzie nareszcie mamy zobaczyć odświeżanie 120 Hz.

Brak odświeżania obrazu wyższego niż 60 Hz w podstawowych flagowych iPhone’ach to od lat element niezmienny, który co roku wywołuje pewien grymas na twarzy miłośników marki, a antyfanom daje kolejny powód do śmiania się z giganta z Cupertino. Być może wreszcie w 2025 roku to się skończy, a Apple nareszcie zrówna podstawowe modele z wariantami Pro i Pro Max, które 120 Hz doczekały się „już” 3 lata temu, w serii iPhone 13.

Wszystkie smartfony iPhone 17 z ekranem 120 Hz

Nowy przeciek, tym razem pochodzący od znanego nam dobrze leakera Digital Chat Station sugeruje, że po raz pierwszy w tym roku wszystkie cztery modele z serii iPhone 17 otrzymają wyświetlacze o tej samej wysokiej częstotliwości odświeżania 120 Hz.

Apple iPhone 17 Pro/ fot. Majinbu

Oznacza to, że poza iPhone 17 może liczyć na to także iPhone 17 Air, który w nowej generacji zastąpi model z Plusem. Wieści te pochodzą z informacji docierających z łańcucha dostaw Apple.

Przecieki sugerują także, że iPhone 17 otrzyma wyświetlacz LTPO, co oznacza nie tylko wyższe odświeżanie, ale także bardziej energooszczędne działanie. Technologia ta pozwala na dynamicznie dostosowywanie częstotliwości odświeżania do treści wyświetlanych na ekranie – od 1 Hz po pełne 120 Hz podczas przewijania czy grania. W praktyce przekłada się to na płynniejsze animacje, lepsze wrażenia wizualne i sporą oszczędność baterii.

iPhone 17 Air/ fot. frontpagetech

Model Air dołączy do portfolio marki

Oczywiście, do premiery iPhone’a 17 zostało jeszcze trochę czasu, więc plany mogłyby jeszcze teoretycznie ulec zmianie. Wszystko wskazuje jednak na to, że 120 Hz wreszcie dotrze do wszystkich iPhone’ów. Zaimplementowanie w urządzeniach wyświetlacza o wysokiej częstotliwości odświeżania w podstawowych modelach byłoby nareszcie rozsądnym krokiem. Na pewno spotka się on z entuzjazmem fanów Apple. Szczególnie, że Apple chce w 2025 roku wprowadzić zupełnie nowego iPhone’a 17 Air do swojego portfolio:

Cienki jak brzytwa, pękający jak zapałka. Ja już wiem, że iPhone 17 Air nie będzie dla mnie

Źródło: Digital Chat Station, opracowanie własne