Honor Magic7 Lite to średniak z wytrzymałą konstrukcją, dużym ekranem AMOLED i pojemną baterią, ale z problemami. Czy warto go kupić? Tego dowiesz się z mojego testu modelu Honor Magic7 Lite.
Spis treści
Rynek średniaków jest przepełniony, a wybór odpowiedniego modelu nie należy do najłatwiejszych. Wśród tego tłumu urządzeń Honor Magic7 Lite stara się wyróżnić dzięki solidnej konstrukcji, dużemu ekranowi AMOLED oraz atrakcyjnemu designowi. Z jednej strony oferuje wszystko, czego można oczekiwać od telefonu w tej kategorii cenowej – od odporności na wodę po szybkie ładowanie 66 W. Z drugiej strony, nie brak mu także wad, które mogą zniechęcić niektórych użytkowników.
Czy Honor Magic7 Lite jest wystarczająco dobry, by wziąć go pod uwagę? To zależy od tego, jak ważne są dla Ciebie wydajność i jakość zdjęć. Jeśli priorytetem jest długi czas pracy, solidna obudowa i nowoczesne funkcje jak eSIM, to ten model będzie dobrą opcją. Jednak jeśli zależy Ci na wydajności i lepszych możliwościach fotograficznych, warto poszukać innych rozwiązań w tej samej klasie cenowej.
Cena w momencie pisania tej recenzji nie jest jeszcze znana. Jeśli Honor Magic7 Lite trafi na rynek w rozsądnej cenie, może stać się ciekawą propozycją dla osób szukających smartfona do codziennego użytku.
Elegancka konstrukcja, funkcjonalność i wyjątkowa wytrzymałość
Honor Magic7 Lite to model, który na pierwszy rzut oka wyróżnia się kilkoma istotnymi zmianami w stosunku do poprzedników. Jedną z najbardziej zauważalnych jest rezygnacja z płaskich krawędzi ekranu na rzecz zakrzywionych elementów. Ten zabieg nadaje urządzeniu bardziej premium charakter, a jednocześnie sprawia, że telefon lepiej leży w dłoni. W codziennym użytkowaniu krzywizny poprawiają ergonomię, choć odbicia światła na krawędziach wyświetlacza mogą czasami nieco przeszkadzać. Szczególnie podczas oglądania filmów w jasnym świetle zewnętrznym, co warto mieć na uwadze.
Tył urządzenia zachwyca swoją prostotą i funkcjonalnością. Gładka, metaliczna obudowa z delikatnie matowym wykończeniem prezentuje się elegancko, a co równie ważne – skutecznie opiera się odciskom palców. Testowany przeze mnie model w ciemnoszarym kolorze to przykład minimalistycznego, ale jednocześnie uniwersalnego designu. Jest to propozycja, która spodoba się osobom ceniącym subtelną estetykę bez zbędnych dodatków. Co więcej, smukła konstrukcja Honor Magic7 Lite to zasługa innowacyjnej baterii Silicon Carbon, co zdecydowanie działa na korzyść urządzenia.
Ciekawym akcentem w wyglądzie jest moduł aparatu. Duża, okrągła sekcja na środku górnej części obudowy przypomina tarczę zegarka i wyraźnie odróżnia się od tego, co znamy z poprzednich generacji. Co jednak istotne, konstrukcja tego modułu minimalizuje chwianie się telefonu, gdy leży on na płaskiej powierzchni. Dla mnie, jako osoby często korzystającej z telefonu podczas pracy przy biurku, jest to detal, który doceniam.
Jeśli chodzi o rozmieszczenie elementów, Honor Magic7 Lite pozostaje w pełni funkcjonalny i standardowy. Dolna krawędź mieści port USB-C, tackę na karty SIM oraz głośnik i mikrofon, podczas gdy przyciski głośności i zasilania znajdują się po prawej stronie. To klasyczny układ, który sprawdza się w praktyce.
Honor Magic7 Lite zaskakuje swoją wytrzymałością – urządzenie bez problemu przetrwa upadki z wysokości do 2 metrów. Co więcej, jest odporne na zanurzenie w wodzie słodkiej na głębokość do 25 cm przez maksymalnie 5 minut. Dodatkowo poradzi sobie z intensywnym, 360-stopniowym strumieniem wody, co czyni je świetnym wyborem dla użytkowników oczekujących trwałości i niezawodności w tej klasie smartfona.
Honor Magic7 Lite ma ekran AMOLED z odświeżaniem 120Hz
Honor Magic7 Lite wyróżnia się dużym, 6,78-calowym ekranem AMOLED o zagiętych dłuższych krawędziach, który pozytywnie zaskakuje nie tylko rozmiarem, ale także jakością obrazu. Dzięki proporcjom 19,85:9 oraz rozdzielczości 2700 x 1224 pikseli, wyświetlacz oferuje ostry i przyjemny dla oka obraz.
Subtelnie zaokrąglone rogi ekranu dodają elegancji, a obsługa aż 1,07 miliarda kolorów sprawia, że treści multimedialne wyglądają naturalnie i żywo. To ekran, który cieszy oko zarówno podczas oglądania filmów, jak i codziennego przeglądania treści.
Jasność wyświetlacza zasługuje na pochwałę – ekran dobrze radzi sobie w różnych warunkach oświetleniowych, od ciemnych pomieszczeń po pełne słońce. Automatyczna regulacja jasności działa płynnie, co sprawia, że nie trzeba się martwić o ręczne dostosowywanie ustawień. To duży plus dla osób, które korzystają z telefonu w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu. Magic7 Lite stawia też na ochronę wzroku, redukując emisję niebieskiego światła, co jest odczuwalne szczególnie podczas długich sesji korzystania z urządzenia.
Odświeżanie ekranu na poziomie do 120 Hz zapewnia płynność. Przewijanie stron, animacje czy gry mobilne działają bez zarzutu. Co prawda, ekran nie korzysta z technologii LTPO, więc dynamiczne odświeżanie jest nieco mniej zaawansowane, ale w praktyce trudno to zauważyć. Warto też wspomnieć o funkcji ulepszania kolorów w filmach, która subtelnie poprawia jakość obrazu, dodając głębi i kontrastu.
Pod ekranem znajdziemy szybki i precyzyjny czytnik linii papilarnych, który działa niezawodnie. To rozwiązanie, które podnosi komfort korzystania z telefonu i pozwala na błyskawiczne odblokowanie urządzenia.
Honor Magic7 Lite to potężna bateria, szybkie ładowanie i eSIM na pokładzie
Honor Magic7 Lite zaskakuje swoją wytrzymałością dzięki akumulatorowi o pojemności 6600 mAh. To solidna bateria, która bez problemu zapewnia dwa pełne dni użytkowania, nawet jeśli nie oszczędzasz telefonu. Przeglądanie internetu, oglądanie filmów czy korzystanie z mediów społecznościowych nie nadwyrężają zbytnio zapasu energii. Jeśli jednak intensywnie grasz w gry, akumulator wystarczy na cały dzień rozrywki, co i tak jest świetnym wynikiem w tej klasie urządzeń.
Ładowanie odbywa się z mocą 66 W, co pozwala na szybkie uzupełnienie energii, choć trzeba pamiętać, że ładowarki nie znajdziemy w zestawie. To coraz częściej spotykana praktyka, która wymaga od użytkownika dokupienia odpowiedniego akcesorium. Warto jednak zainwestować w ładowarkę o tej mocy, bo technologia szybkiego ładowania pozwala na odzyskanie energii w mgnieniu oka, co docenią szczególnie osoby prowadzące intensywny tryb życia.
W codziennym użytkowaniu najczęściej ładowałem Magic7 Lite co około 1,5 dnia, co jest rewelacyjnym wynikiem, biorąc pod uwagę sporadyczne sesje grania. To idealny balans między dużą pojemnością akumulatora, a optymalizacją zużycia energii przez system. Nawet jeśli zdecydujesz się na bardziej intensywne korzystanie z telefonu, bateria powinna wytrzymać do wieczora, co eliminuje stres związany z nagłym rozładowaniem urządzenia.
Honor Magic7 Lite pod względem łączności oferuje wszystko, czego można oczekiwać od smartfona, choć nowoczesnych standardów wyraźnie zabrakło. Obsługa Wi-Fi w standardzie 802.11 a/b/g/n/ac pozwala na korzystanie zarówno z pasma 2,4 GHz, jak i szybszego 5 GHz, aczkolwiek Bluetooth w wersji 5.2 nie jest już najnowszy, choć, współpracuje poprawnie z akcesoriami, takimi jak słuchawki czy smartwatch. Jest także NFC, więc płatności zbliżeniowe smartfonem są możliwe.
Jednym z najbardziej nowoczesnych rozwiązań w Honor Magic7 Lite jest wsparcie dla technologii eSIM, która powoli staje się standardem w coraz większej liczbie smartfonów. Dzięki temu użytkownicy nie muszą już polegać na fizycznych kartach SIM, co przekłada się na większą wygodę i elastyczność. Wystarczy zeskanować kod QR lub wprowadzić dane operatora, aby aktywować usługę, co jest szczególnie przydatne podczas podróży.
Na uwagę zasługują również głośniki stereo, które choć oferują nieco spłaszczony dźwięk, potrafią być donośne i sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. Przy niższych poziomach głośności słychać wyraźne niskie tony, co jest rzadkością w tej półce cenowej. To praktyczne rozwiązanie dla osób, które lubią oglądać filmy lub słuchać muzyki bez dodatkowego sprzętu.
Przyjemny interfejs, ale wydajność i płynność rozczarowują
Honor Magic7 Lite to smartfon, który na papierze obiecuje sporo, jednak w codziennym użytkowaniu ujawnia pewne niedociągnięcia w wydajności. Sercem urządzenia jest dwuletni układ Qualcomm Snapdragon 6 Gen 1, wykonany w litografii 4 nm. Choć procesor ten był solidnym wyborem w momencie swojej premiery, dziś ustępuje nowszym jednostkom w średniej półce. Na plus należy zaliczyć grafikę Adreno 710, która radzi sobie przyzwoicie z grami, chociaż bardziej wymagające tytuły mogą wymagać obniżenia ustawień graficznych. Niestety, problemem są również ogólne spowolnienia w systemie, które mogą być irytujące na co dzień.
Smartfon został wyposażony w 8 GB pamięci RAM, a także możliwość rozszerzenia tej wartości o kolejne 8 GB wirtualnej pamięci. Dla użytkowników, którzy potrzebują dużo miejsca na dane, Honor Magic7 Lite oferuje 256 GB pamięci wewnętrznej, co z pewnością zadowoli osoby przechowujące zdjęcia, filmy czy aplikacje. Brak slotu na karty microSD może jednak okazać się ograniczeniem dla tych, którzy preferują dodatkową elastyczność w zarządzaniu przestrzenią.
W codziennym użytkowaniu Magic7 Lite zmaga się z utrzymaniem płynności działania. Czas otwierania aplikacji, zwłaszcza aparatu, bywa zbyt długi, co potrafi być frustrujące. Problemy pojawiają się również przy przełączaniu między obiektywami, co sprawia, że korzystanie z aparatu traci na dynamice. Ogólnie rzecz biorąc, interfejs lubi się przyciąć, co obniża komfort użytkowania, zwłaszcza w porównaniu z konkurencyjnymi modelami.
Honor Magic7 Lite działa pod kontrolą MagicOS 8, opartego na Androidzie 14. System oferuje przyjazny interfejs z możliwością wyboru między gestami a tradycyjną nawigacją przyciskami. Ciekawą funkcją jest możliwość kliknięcia na aplikację w folderze bez potrzeby jego otwierania, co usprawnia nawigację. Brak szuflady aplikacji może jednak przeszkadzać użytkownikom przyzwyczajonym do klasycznego widoku wszystkich zainstalowanych programów w jednym miejscu.
Niestety, MagicOS 8 cierpi na zjawisko „bloatware”, czyli nadmiaru preinstalowanych aplikacji. Obok standardowych programów Google znajdziemy tu m.in. AliExpress, Booking.com czy TikTok, a także kilka autorskich aplikacji Honora. Pierwsze uruchomienie telefonu wymaga czasu na usunięcie zbędnych programów, co może być nieco męczące. Na plus należy jednak zaliczyć deklarację trzech lat aktualizacji systemu oraz czterech lat poprawek bezpieczeństwa – to solidna obietnica, choć wciąż ustępująca propozycjom liderów rynku.
Przeciętna jakość zdjęć w obiecującym opakowaniu
Honor Magic7 Lite okazuje się przeciętny w kontekście możliwości fotograficznych, co nieco rozczarowuje w tej klasie urządzeń. Główny aparat o rozdzielczości 108 MP z optyczną stabilizacją obrazu (OIS) zapewnia przyzwoitą jakość zdjęć w dobrych warunkach oświetleniowych. Zdjęcia są wystarczająco ostre i szczegółowe, ale kolory bywają zbyt stonowane, co odbiera im „życie”. Wbudowany tryb HDR działa nierównomiernie, co sprawia, że kontrast na fotografiach bywa niespójny.
Ultraszerokokątny obiektyw 5 MP to niestety najsłabszy element tego zestawu. Jego możliwości pozostawiają wiele do życzenia, szczególnie jeśli chodzi o odwzorowanie detali i kolory. Zdjęcia z tego obiektywu mają tendencję do zniekształceń na krawędziach i nie radzą sobie z bardziej wymagającymi scenami, takimi jak krajobrazy. Jeśli zależy Ci na wszechstronności aparatów, warto mieć na uwadze, że konkurencyjne modele oferują więcej.
W trudniejszych warunkach oświetleniowych, takich jak wieczorne zdjęcia, Honor Magic7 Lite radzi sobie przeciętnie. Tryb nocny poprawia jakość zdjęć, ale szumy są widoczne, szczególnie w ciemniejszych partiach obrazu. Efekt rozkwitu światła wokół źródeł światła jest problematyczny i może znacząco wpłynąć na jakość zdjęć w nocy.
Pod względem wideo, Honor Magic7 Lite oferuje możliwość nagrywania w 4K, co w tej półce cenowej jest miłym dodatkiem. Jednak stabilizacja obrazu działa najlepiej w niższych rozdzielczościach, co może być ograniczeniem dla bardziej wymagających użytkowników. Warto jednak pochwalić dostępność wielu trybów fotograficznych, takich jak portretowy, panoramy czy filtry, które pozwalają na kreatywne podejście do fotografii.
Innymi słowy, Honor Magic7 Lite nie wyróżnia się w kwestii aparatów, ale spełni oczekiwania użytkowników, którzy potrzebują podstawowego narzędzia do robienia zdjęć na co dzień. Główny obiektyw to jego najmocniejsza strona, choć ultraszerokokątny aparat pozostawia wiele do życzenia.
Czy warto kupić Honor Magic7 Lite?
Honor Magic7 Lite to smartfon, który z pewnością przyciągnie uwagę dzięki swojej wytrzymałej konstrukcji, dużemu ekranowi AMOLED oraz pojemnej baterii. Odporność na wodę i upadki oraz eSIM to dodatkowe atuty, które wyróżniają ten model w swojej klasie cenowej. Zaletą jest również szybkie ładowanie 66 W oraz niezła jakość dźwięku z głośników stereo, co sprawia, że urządzenie jest praktyczne i komfortowe w codziennym użytkowaniu.
Niestety, Honor Magic7 Lite nie jest pozbawiony wad. Przestarzały procesor Snapdragon 6 Gen 1 powoduje spowolnienia systemu, a aparat, mimo solidnego głównego obiektywu, zawodzi w kwestii jakości zdjęć z ultraszerokokątnego obiektywu. Ponadto brak slotu na kartę microSD ogranicza możliwość rozszerzenia pamięci, a nadmiar preinstalowanych aplikacji (bloatware) może być irytujący. Warto również pamiętać, że ładowarka nie jest dołączona do zestawu, co wymaga dokupienia jej osobno.
Podsumowując, Honor Magic7 Lite to przyzwoity wybór dla osób szukających telefonu o wzmocnionej konstrukcji, z dużym ekranie i długiej żywotności baterii. Choć jego wydajność i jakość zdjęć mogłyby być lepsze, to wciąż jest to smartfon, który sprosta oczekiwaniom mniej wymagających użytkowników.
O ile oczywiście cena będzie atrakcyjna, bo inaczej lepiej rozejrzeć się za czymś innym.
- Aparat7,0
- Bateria9,5
- Ekran7,9
- Jakość9,0
- Wydajność w grach7,0
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.