fot. Telegram
Telegram wzbogaca się o kolejne nowości, które zadbają o bezpieczeństwo użytkowników. Chodzi o istotną weryfikację użytkowników. Poza tym pojawiają się nowe filtry, dodatkowe reakcje czy unikatowe prezenty.
Telegram doczekał się właśnie udanej aktualizacji, dzięki której możemy skorzystać z nowej funkcji weryfikacji użytkowników. To pozwoli nam lepiej ochronić się przed osobami, na które na pewno nie chcemy trafić w sieci. Telegram pozwala bowiem teraz zweryfikować się osobom publicznym i organizacjom, także z wykorzystaniem zewnętrznych dostawców usług weryfikacyjnych.
Dzięki weryfikacji użytkownicy mogą szybko sprawdzić, czy mają do czynienia z prawdziwymi firmami, czy może oszustami podszywającymi się pod nie. Telegram dodaje do nich także pomocnicze ikony, które ułatwią identyfikację.
Nowy system pozwala użytkownikom zweryfikować swoje konto za pośrednictwem certyfikowanych dostawców usług weryfikacyjnych. Dzięki temu rejestracja na Telegramie staje się bardziej elastyczna, szczególnie w krajach, gdzie korzystanie z numeru telefonu może być utrudnione. Telegram zapewnia, że współpracuje wyłącznie z zaufanymi podmiotami, które spełniają rygorystyczne wymagania dotyczące bezpieczeństwa danych.
Proces weryfikacji jest prosty: użytkownik wybiera jednego z dostępnych dostawców usług weryfikacyjnych, a następnie postępuje zgodnie z instrukcjami. Po zakończeniu procesu konto zostaje powiązane z potwierdzonymi danymi, co eliminuje konieczność podawania numeru telefonu. Telegram podkreśla, że ten krok jest zgodny z filozofią aplikacji, która stawia na ochronę prywatności i wolność użytkowników.
Gdy czat lub konto otrzymuje weryfikację, przed jego nazwą wyświetla się małe logo. Jeśli otworzysz profil, zobaczysz dokładny opis jego statusu wraz z wytłumaczeniem.
Przy okazji Telegram chwali się kolejnymi nowościami w aplikacji, takimi jak dodatkowe prezenty w czatach, nowe dodatkowe filtry wyszukiwania wiadomości czy możliwość dodania reakcji do wiadomości serwisowej (na przykład o dodaniu osoby do grupy). Pojawił się także skaner kodów QR, który otwiera dla nas linki w nasze preferowanej przeglądarce bez przełączania aplikacji, zarówno na Androidzie, jak i w iOS.
W WhatsApp pojawia się natomiast udana funkcja skanowania dokumentów w samym komunikatorze:
https://www.gsmmaniak.pl/1540750/whatsapp-skanowanie-dokumentow-kamera-ios/
Źródło: Telegram, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Najważniejszy składany flagowiec 2025 roku oficjalnie potwierdzony. OPPO Find N5 zadebiutuje jeszcze w lutym. Informację…
Użytkownicy poczty Gmail muszą mieć się na baczności. Cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję, próbując przejąć nasze…
N-ONE NBook Turbo to kolejny dowód na to, że ten producent potrafi dokonywać cudów. Laptop…
Hot Tub to bardzo kontrowersyjna aplikacja do konsumpcji treści pornograficznych. Dzięki Unii Europejskiej zainstalujesz ją…
Fotograficzny średniak realme 12 Pro+ doczekał się stabilnego Androida 15 w Polsce. Użytkownicy, którzy pokusili…
Ma wielką baterię, kapitalny aparat, a do tego okazał się najwydajniejszym smartfonem. vivo X200 Pro…