>
Kategorie: Telefony TOP-10

Jaki smartfon do zdjęć kupić? Nasz ranking telefonów z najlepszymi aparatami

Jaki telefon do zdjęć kupić? Nasz ranking smartfonów z najlepszymi aparatami wskaże Ci najlepszy wybór w 2025 roku. Moim eksperckim, maniaKalnym okiem oceniłem najlepsze aparaty mobilne na rynku. Znajdziesz tu zarówno topowe modele, jak i polecane fotosmartfony w popularnych przedziałach cenowych.

TOP najlepszych fotosmartfonów w 2025 roku to odpowiedź na częste pytania naszych Czytelników. Niemal każdego dnia ktoś zagaduje mnie o to, „jaki telefon do zdjęć kupić?” czy też „który smartfon ma najlepszy aparat?”. Postanowiłem więc wyjść naprzeciw oczekiwaniom ManiaKów i przygotowałem ranking polecanych telefonów do zdjęć: zarówno topowych, jak i tańszych, z ulubionych przez Polaków przedziałów cenowych.

Co powinien mieć najlepszy telefon do zdjęć?

Każdy chce mieć smartfon z dobrym aparatem. Nie każdy jednak wie, jakim zapleczem fotograficznym musi pochwalić się taki model. Co wpływa na to, że dany telefon wybija się na tle reszty swoimi możliwościami foto i wideo?

Telefony walczą z aparatami z coraz lepszymi efektami / fot. Sony

Jak zawsze, wiele zależy od specyfikacji technicznej aparatu. I jak zwykle to nie tylko megapiksele robią zdjęcia. Liczy się rozmiar matrycy i poszczególnego piksela oraz jasna przysłona. Te trzy elementy pozwalają na zebranie przez telefon większej ilości światła, co realnie przekłada się na lepszą jakość fotografii.

Ważny w aparacie telefonu jest też szybki i sprawny system ustawiania ostrości. Dzięki temu fotki nie są rozmazane czy też niewyraźne. Zawsze mile widziana jest optyczna stabilizacja obrazu. Element ten niweluje drganie naszych dłoni, co dodatkowo zapewnia lepszą ostrość zarejestrowanych obrazków.

Nie każdy zwraca na to uwagę, ale także odpowiednio wydajne podzespoły wpływają na jakość zdjęć z telefonu. Odpowiednio szybki procesor z dużą ilością szybkiej pamięci zapewni właściwe przetwarzanie obrazu, dzięki czemu zrobisz więcej zdjęć w szybszym tempie. Co więcej, im lepszy układ sygnałowy, tym lepiej jest on w stanie wykorzystać potencjał algorytmów przygotowanych przez producenta.

AI, także w fotografii, było głównym tematem w trakcie premiery serii Samsung Galaxy S25 / fot. gsmManiaK

Oprogramowanie aparatu jest równie ważne jak jego specyfikacja techniczna, a czasami nawet ważniejsze. Chyba każdy zna przykład telefonu ze świetnymi matrycami, który przez niezbyt lotne algorytmy rozczarowywał jakością zdjęć. I w drugą stronę: są urządzenia ze średnim zapleczem fotograficznym, ale wykonujące ponadprzeciętne fotografie dzięki rozwiązaniom programowym.

W tym temacie spore znaczenie zyskuje Sztuczna Inteligencja, którą producenci chwalą się na prawo i na lewo. Efekty jej pracy widać nie tylko w czasie wykonywania zdjęcia, ale także później, w czasie edycji. Najnowsze rozwiązania w tym zakresie pozwalają na m.in. usunięcie niechcianych obiektów, poprawienie wyrazistości, zniwelowanie odblasków itd.

Skoro już wiemy, czym powinien charakteryzować się telefon z dobrym aparatem, to najwyższa pora na przedstawienie 10 najlepszych fotosmartfonów na rynku, które zebrałem tu totalnie subiektywnie. Jeśli masz innego faworyta, chętnie go poznam w komentarzu pod wpisem.

Który telefon ma najlepszy aparat? Oczywiście, że HUAWEI Pura 70 Ultra

Huawei Pura 70 Ultra / fot. gsmManiaK

Fotograficzny kombajn, bo nie da się inaczej określić HUAWEI Pura 70 Ultra, zachwyci swoim aparatem każdego wymagającego ManiaKa. Ja nim fotografowałem w gorącym Dubaju. Model ten został wszechstronnie wyposażony. Główną gwiazdą jest aż 1-calowa jednostka główna o rozdzielczości 50 MP. Co więcej, OIS w tym przypadku stabilizuje matrycę, a to kolejny krok do przodu w mobilnej fotografii.

Niezwykle ciekawą funkcją jest zmienna mechanicznie przysłona, w zakresie od f/1.6 do f/4.0. Pozwala ona elastycznie uchwycić to, co nas zainteresowało: albo lepiej wygenerować rozmyte tło w zdjęciach portretowych, albo lepiej ostawić ostrość na ważne detale w bliskim otoczeniu.

Pozostałe aparaty z HUAWEI Pura 70 Ultra również potrafią zachwycić. 40-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny o polu widzenia 120 stopni pozwala na wykonywanie zdjęć pięknych krajobrazów. Tymczasem obecność AF daje piękne makro. Nie zapominajmy też o 50-megapikselowym teleobiektywie z 3,5-krotnym zoomem optycznym, który pozwala na idealne domknięcie kadru i jeszcze lepsze makro.

Wisienką na torcie jest ultraszybka migawka. Dzięki odpowiednim rozwiązaniom sprzętowym i dopracowaniu algorytmów Pura 70 Ultra pozwala uchwycić obiekty poruszające się nawet z ponadprzeciętną prędkością. Albo po prostu poruszające się w sposób nieskoordynowany, jak małe dziecko czy zwierzak domowy.

Na sam koniec muszę wspomnieć o fajnym bajerze: Pura 70 Ultra ma wysuwany obiektyw, uruchamiany i zamykany przez aplikację aparatu. Wydaje przy tym charakterystyczny dźwięk. To jakby symboliczne nawiązanie do korzystania z prawdziwego aparatu. A to wszystko w cenie poniżej 5000 złotych.

Honor Magic 7 Pro: idealna alternatywa dla Huawei

Honor Magic 7 Pro / fot. gsmManiaK

Jak wiemy, od wprowadzenia sankcji ze strony USA Huawei ma swoje problemy, choćby z brakiem preinstalowanych usług i aplikacji Google. Da się to obejść, ale jeśli się komuś nie chce, to świetną alternatywą jest Honor Magic 7 Pro, więc koniecznie sprawdź jego cenę. Obie marki były ze sobą mocno powiązane i nawet po oficjalnym rozłączeniu ciągle widać pewne podobieństwa. Na szczęście także pod kątem dobrych aparatów w smartfonach.

U nas model Honor Magic 7 Pro testował Paweł. Ja zaś zabrałem go do Słowenii, gdzie miałem okazję docenić jego możliwości fotograficzne. Tutaj również mamy potężną jednostkę główną: 50-megapikselowy sensor 1/1.3″, również ze zmienną przysłoną, lecz w zakresie f/1.4-2.0. Smartfon ten świetnie sprawdza się w każdych warunkach oświetleniowych.

Jeszcze większe wrażenie robi peryskopowy teleobiektyw o potężnej rozdzielczości 200 MP, gwarantujący 3-krotny zoom optyczny i nawet 100-krotny cyfrowy. Dzięki działaniu Sztucznej Inteligencji nawet tak duże przybliżenie potrafi być użyteczne. Nikogo nie rozczarują także fotki ultraszerokokątne, dzięki wysokiej rozdzielczości 50 MP. Co więcej, mamy tu nawet dual pixel AF, pozwalający na bezbłędne ustawianie ostrości.

Fanów kręcenia wideo ucieszy fakt, że Honor Magic 7 Pro nagrywa w rozdzielczości 4K wszystkimi aparatami (także selfie) i to w 60 kl./s. Dzięki temu da się spokojnie między nimi przełączać już w czasie nagrywania, dostosowując kadr do zmieniających się warunków.

OPPO Find X8 Pro ma znakomite teleobiektywy

OPPO Find X8 Pro / fot. gsmManiaK

Kolejnym godnym mojego polecenia fotograficznym mocarzem jest OPPO Find X8 Pro, którego miałem okazję testować osobiście. Już sama specyfikacja techniczna jego aparatu zapiera dech w piersiach, co jest oczywiście charakterystyczne dla tego zestawienia.

To, co wyróżnia ten model na tle niejednego konkurenta, to podwójny teleobietyw. Ten podstawowy osiąga 3-krotne przybliżenie i ma ponadprzeciętny dla swojego typu rozmiar 1/1.95”. Dodatkowy zapewnia dwukronie bliższe przybliżenie. Niezłym bajerem jest Teleskopowy Zoom AI, który poprawia zbliżenia 60-krotne. To zestawienie kompletne, pozwalające na wykonywanie znakomitych zdjęć z wielu różnych perspektyw.

W przypadku jednostki głównej dostajemy znajome zestawienie: 50 MP, 1/1.4”, f/1.6, OIS. Szeroki kąt ma dokładnie taką samą rozdzielczość i świetne pole widzenia 120 stopni. Całość producent nazywa Hasselblad Master Camera System i mogę się zgodzić z tym, że to mistrzowski aparat.

Interesującym dodatkiem jest Quick Button. To nic innego jak dotykowy przycisk na bocznej ramce, który szybko uruchamia aparat i pozwala na kontrolowanie zoomu, choćby przy kręceniu filmów. Te, w 4K 60 fps, nakręcisz wszystkimi aparatami, jakie oferuje flagowiec OPPO. Sprawdź, ile za niego zapłacisz.

Google Pixel 9 Pro to mistrz algorytmów fotograficznych

Google Pixel 9 Pro / fot. Paweł Łaz, techManiaK.pl

Nie przypominam sobie, by po premierze któryś Pixel nie był przez nawet małą grupkę ManiaKów określany mianem najlepszego telefonu fotograficznego. Nie jest inaczej w przypadku Google Pixel 9 Pro. Fani czegoś większego mogą sięgnąć po wersję XL, która fotograficznie jest identyczna. Ja sam zostałbym przy tańszej wersji bez żadnych dodatkowych dopisków. Dla Ciebie przetestował ją Paweł.

O ile do niedawna Google potrafiło iść na kompromisy w wyposażeniu, tak w Pixelu 9 Pro nigdzie ich nie widać. Jasne, konkurencja potrafi zaoferować jeszcze odrobinę więcej, lecz aparat 50 MP (1/1.31″) zachwyca jakością zdjęć w każdych warunkach. Teleobiektyw ma aż 5-krotne przybliżenie i dzięki wsparciu stabilizacji pozwala na zarejestrowanie bardzo dobrych obrazków z dystansu. Pozytywnie zaskakuje też szeroki kąt, bo ma lekko ponadprzeciętne 123 stopnie i świetną jasność f/1.7 (więc sprawdza się także po zmroku), a do tego szybkie ustawianie ostrości.

Oczywiście telefony Pixel nie tylko sprzętem stoją, gdyż Google jest mistrzem fotograficznego oprogramowania. Rzeczywiście, nawet tańsze Pixele z wyraźnie słabszym wyposażeniem potrafią zaskoczyć jakością zdjęć, właśnie dzięki magicznym algorytmom producenta. Później fotki da się dodatkowo poprawiać, edytować i przerabiać, dzięki narzędziom AI. Jako ManiaK szczerze to wszystko doceniam.

Pozytywny wpływ Sztucznej Inteligencji zauważymy także w filmach, zwłaszcza 8K/30 fps. Funkcja Video Boost przetwarza nagranie, poprawiając osiągi HDR, stabilizacji i zbliżenia. Wszystko dzieje się przy wsparciu chmury, a docelowo dostajemy podkręcone pliki o rozdzielczości 4032 x 2268 pikseli.

Sony Xperia 1 VI to ideał dla ambitnych fotografów smartfonowych

Sony Xperia 1 VI / fot. gsmManiaK

Jeśli fotografia mobilna to Twoja pasja i uwielbiasz robić zdjęcia, samodzielnie ustawiając najważniejsze parametry, to Twoim naturalnym wyborem powinna być Sony Xperia 1 VI. Moim zdaniem jest to najbardziej zaawansowane narzędzie fotograficzne na rynku, rzecz jasna w kategorii smartfonów.

Jak zwykle Sony przygotowało zaawansowaną aplikację aparatu, wyposażoną we wszystkie narzędzia znane i lubiane przez fotografów, nie tylko tych mobilnych. Tym razem jest ona jedna, a nie trzy, co ułatwia korzystanie z niej także osobom trochę mniej zaawansowanym. Docenią one przede wszystkim tryb półautomatyczny, w którym można modyfikować pewne ustawienia, resztę zostawiając urządzeniu. Jednak to fachowcy będą zachwyceni, bo jak w prawdziwym aparacie zmienią sobie praktycznie wszystko.

Wszechstronny zakres ogniskowych to kolejna zaleta flagowca Sony. Xperia 1 VI szczyci się przede wszystkim prawdziwym zoomem, dzięki innowacyjnej budowie matrycy. Mamy tu 3,5-krotne przybliżenia optyczne i 7,1-krotne hybrydowe. Skorzystasz z każdej możliwej wartości pomiędzy nimi. Sensowne efekty wyczarujemy także jednostką główną 48 MP (1/1.35”) z OIS, a także szerokim kątem 12 MP, obsługującym makro.

Sony Xperia 1 VI posłuży Ci więc jako dobry telefon do zdjęć, ale nie tylko. Telefon też podłączysz także kablem do bezlusterkowców Alpha, by stał się on Twoim pomocnikiem jako zewnętrzny monitor i to wysokiej klasy. Jak sam Konrad napisał w swoim teście Sony Xperia 1 VI ma genialny ekran.

Na koniec ważne ciekawostki. Po pierwsze, Xperia 1 VI ma fizyczny spust migawki. Po drugie, jej cena od premiery znacząco się zredukowała.

Apple iPhone 16 Pro Max jest niesamowitym telefonem do filmów

Apple iPhone 16 Pro Max / fot. Paweł Łaz, techManiaK.pl

W zestawieniu polecanych telefonów do zdjęć i filmów od gsmManiaK.pl nie mogło zabraknąć takiego herosa jak Apple iPhone 16 Pro Max, którego możliwości weryfikował Paweł. Jest to jeden z najlepszych zawodników zwłaszcza w kwestii wideo, jak większość iPhone’ów z ostatnich lat. Oczywiście jak zwykle trzeba też za to sporo zapłacić.

iPhone 16 Pro MAx potrafi kręcić materiały Dolby Vision 4K przy 120 kl./s z opcją regulacji szybkości odtwarzania filmów nawet po ich nakręceniu. Wszystko to przy znakomitej jakości dźwięku, gwarantowanej przez aż cztery mikrofony. Ten też da się modyfikować, choćby wyciszając odgłosy w tle lub na odwrót, po podkręceniu dźwięku rozmów itd.

Gdy opisywałem Quick Button z wyżej wymienione OPPO, zapomniałem wspomnieć, że to Apple było szybsze z tym rozwiązaniem. Firma nazywa to po prostu sterowanie aparatem. Kliknięcie w ten element uruchamia aplikację, a kolejne wykonuje zdjęcie. Kliknięcie i przytrzymanie uruchamia kręcenie filmów. W podobny sposób da się też zmienić niektóre ustawienia.

Oczywiście Apple iPhone 16 Pro Max także ze zdjęciami radzi sobie znakomicie. Nie może być inaczej przy tak wszechstronnym zapleczu, złożonym z podstawowego aparatu 48 MP ze stabilizacją matrycy, teleobiektywu z aż 5-krotnym zoomem czy też ultraszerokiego kąta 48 MP z AF.

Ten fotosmartfon do zdjęć do 3000 zł polecam

OnePlus 12 / fot. gsmManiaK

W promocjach OnePlus 12 pojawia się już w okolicach 3000 złotych (choć zazwyczaj trzeba do niego troszkę dopłacić) i w mojej opinii zasługuje na miejsce w tym zestawieniu. To idealny dowód na to, że OnePlus przeszedł ogromną metamorfozę fotograficzną, co zaznaczyłem w teście OnePlus 12.

W specyfikacji aparatu OnePlus 12 jest wszystko, czego oczekujemy od telefonu z wyższej półki. Są to optyczna stabilizacja obrazu, szeroki kąt o wysokiej rozdzielczości z AF do zdjęć makro i teleobiektyw. To wszystko sprawdza się znakomicie zawsze i wszędzie, a do tego zapewnia pełną wszechstronność.

Trochę więcej konkretów. Główny aparat w tym modelu jest dokładnie taki sam, jak w jego następcy, co mówi samo za siebie. A jest to matryca znakomita, gdyż ma rozmiar 1/1.43″, a do tego duże piksele 1.12µm i oczywiście OIS. Jego osiągi docenisz fotografując zarówno w dzień, jak w nocy.

Dodatkowe aparaty w OnePlus 12 także zadowolą wymagających ManiaKów. Duży, 48-megapikselowy ultraszeroki kąt idealnie sprawdzi się na wycieczkach, a teleobiektyw 64 MP z 3-krotnym zoomem pozwoli Ci zbliżyć odległe elementy oraz pięknie rozmyje tło w portretach. Całość powstała we współpracy z Hasselblad, legendą rynku fotograficznego.

Najlepszy telefon do zdjęć do 2500 zł

Google Pixel 8 Pro / fot. gsmManiaK

Skoro już wymieniłem wszystkie w mojej opinii najlepsze telefony do zdjęć na rynku, to najwyższa pora przyjrzeć się modelom dla osób szukających ponadprzeciętnego fototelefonu w bardziej przyziemnej cenie. W progu do maksymalnie 2500 złotych aż prosi sie polecić Google Pixel 8 Pro.

Jego możliwości sprawdzałem własnymi rękami. Magiczne sztuczki w algorytmach, o których pisałem już wcześniej w przypadku następcy tego sprzętu, sprawdzają się także i tutaj. Mimo swojego stażu, Pixel 8 Pro ciągle chwali się topowym aparatem.

Na pokładzie tego telefonu mamy jednostkę główną 50 MP z dużym sensorem 1/1.31″ i OIS, obiektyw ultraszerokokątny 48 MP o polu widzenia aż 126 stopni oraz teleobiektyw 48 MP z 5-krotnym zoomem optycznym. Na pierwszy rzut oka można byłoby pomylić taki aparat z aktualnymi flagowcami.

Aktualna cena Google Pixel 8 Pro plasuje go idealnie w przyjętym limicie. Jeśli przed zniknięciem z rynku jeszcze zdąży stanieć, to już zostanie fotograficznym wymiataczem ze średniej półki.

Ten smartfon robi najlepsze zdjęcia do 2000 zł

Motorola Edge 50 Pro / fot. gsmManiaK

Szukając telefonów za ok. 2000 złotych, trafiłem na model Motorola Edge 50 Pro. Dla niektórych ManiaKów obecność Motoroli w takim zestawieniu może wydawać się dziwna, gdyż generalnie producent ten nie słynie z najlepszych aparatów w smartfonach. Z drugiej strony w ciągu ostatnich paru lat Motorola zaliczyła wyraźny postęp w tej materii. Dodatkowo wspomniana Motorola ma aparat, który pod względem specyfikacji jest bliski perfekcji, zwłaszcza w aktualnej cenie.

Wyposażenie fotograficzne Edge 50 Pro jest oparte na 50-megapikselowej jednostce głównej z ponadprzeciętnie jasnym obiektywem f/1.4, sensownym rozmiarze 1/1.55″ i wyposażonej w OIS. Widziałem zdjęcia nią wykonywane i jak dla mnie są w pełni adekwatne do aktualnej klasy cenowej telefonu. Inaczej nie umieściłbym tutaj tego modelu.

Troskę o szczegóły widać także w tym, że autofucus dostał zarówno obiektyw ultraszerokokątny, jak i kamerka selfie. W tym pierwszym przypadku jest to o tyle ważne, że pozwala to na wykonywanie świetnych zdjęć makro. Żadne dodatkowe oczko 2 MP nie jest tu potrzebne, zwłaszcza że i tak nie gwarantuje nawet zbliżonych efektów.

Wisienką na torcie jest teleobiektyw, który nawet w 2025 roku ciągle nie jest powszechnie spotykany w telefonach za 2000 złotych. W tym konkretnym przypadku pozwala on na 3-krotne przybliżenie, co moim zdaniem jest najlepszą możliwą wartością. Pozwala ona bowiem na optymalne domknięcie kadru. Większe zbliżenia są realizowane cyfrowo, całkiem skutecznie.

Udoskonalone przez Motorolę algorytmy współpracują z rozwiązaniami AI. Tym jednak chwali się wielu producentów. Tymczasem Motorola ma ciekawą kartę w rękawie. Co prawda nie dotyczy ona jakości zdjęć jako takich, lecz zdecydowanie warto zwrócić uwagę na certyfikat Pantone Validated, który ma dawać pewność, że odcienie skóry i kolory na zdjęciach i na ekranie są takie same, jak oglądane na żywo.

Czy do 1000 zł da się kupić telefon z dobrym aparatem?

nubia Focus Pro / fot. gsmManiaK.pl

Nie brakuje osób, które szukają niedrogiego telefonu i ciągle liczą na dobrą jakość zdjęć. Da się to oczywiście osiągnąć, lecz trzeba się przygotować na kompromisy. Przede wszystkim trzeba dopasować swoje oczekiwania do rzeczywistości. Żaden smartfon do 1000 złotych nie zapewni Ci fotografii na topowym poziomie.

Gdy już to sobie uświadomimy, to musimy dokładnie przeanalizować możliwości poszczególnych modeli. W tej klasie cenowej rozsądnym jest wymagać optycznej stabilizacji obrazu oraz obiektywu ultraszerokokątnego. Teleobiektyw jest raczej poza zasięgiem, poza nielicznymi, sporadycznymi wyjątkami. Przy dobrych wiatrach trafi się nam urządzenie z choćby podstawowymi funkcjami AI.

Po wnikliwej analizie zebranego materiału dowodowego możliwości fotograficznych telefonów do 1000 złotych w Polsce postanowiłem wyróżnić dwa ciekawe modele, które starają się oferować coś więcej w kwestii mobilnej fotografii.

nubia Focus Pro wygląda na dość egzotyczną propozycję, lecz bez problemu kupimy go w Polsce za mniej niż 1000 zł. Ten niepozorny model został wyposażony w bardzo ciekawe, nietuzinkowe wręcz rozwiązania fotograficzne dla telefonu tej klasy. Pisał o nich Paweł w swoim teście, a ja je tutaj skrótowo przypomnę.

Już sam wygląd tego telefonu przypomina w pewnym sensie aparaty fotograficzne, te trochę starsze. Producent zadbał nawet o pojawienie się dotykowego (ale nie klikalnego) spustu migawki z charakterystycznym symbolem.

Najmocniejszym argumentem nubii Focus Pro jest aparat główny o rozdzielczości 108 MP z optyczną stabilizacją obrazu (ma też szeroki kąt 5 MP). Obsługuje ona tzw. zoom matrycowy, który zapewnia zbliżone osiągi do tradycyjnego teleobiektywu. Za 1000 zł to w pełni adekwatna alternatywa. Nasz tester był wręcz zachwycony tym, jak dobre zdjęcia robi ten telefon w swojej klasie cenowej.

Zapewne w sporej mierze jest to zasługa dużego wsparcia ze strony algorytmów Sztucznej Inteligencji. Do tego ma też tryby RAW Super Night Mode oraz RAW HDR. Mamy tu także profesjonalne filtry fotograficzne 62 mm. Takie możliwości to prawdziwy ewenement za tak niewygórowane pieniądze.

nubia Focus Pro 5G

od: 999 zł »

Damian Kucharski

Znajdziesz mnie na LinkedIn bit.ly/linkedinDamianK

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Gwarantuję, nie kupisz w Polsce lepszego telefonu za 799 zł. 12 GB RAM, AMOLED 120 Hz i 67W

W tej cenie nie kupisz w Polsce lepszego telefonu. Za 799 złotych dostaniesz aż 12…

27 stycznia 2025
  • Meizu
  • Telefony
  • Testy
  • Wiadomość dnia

Test telefonu producenta, który powrócił do Polski. Czy warto kupić Meizu Note 21?

Meizu Note 21 to najnowsza propozycja tegoż producenta na polskim rynku. Ten model jasno pokazuje,…

27 stycznia 2025
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing, kocham Was. Jeśli Wasz flagowiec ze Snapdragonem 8 Elite naprawdę kosztuje 500 dolarów, to jest pozamiatane

Nothing nagrało wideo, w którym określa koszt idealnego smartfona. Okazuje się, że taki sprzęt kosztuje…

27 stycznia 2025
  • Apple
  • Newsy
  • Wearables

Apple oskarżony o trucie ludzi. Toksyny w paskach zegarków

Apple oskarżono o obecność toksycznych substancji w paskach do smartwatchy Apple Watch. Te są bardzo…

27 stycznia 2025
  • Newsy
  • Redmi
  • Telefony

Redmi za 5000 złotych to niezły odjazd. Nawet przy takiej specyfikacji niełatwo to wybronić

Częściowa specyfikacja Redmi K90 Pro trafiła do sieci razem z jego potencjalną ceną. Smartfon jest…

27 stycznia 2025
  • Newsy

Chiński konkurent ChatGPT idzie jak burza. DeepSeek będzie jeszcze lepszy?

DeepSeek R1 to chiński chatbot i konkurent ChatGPT, który globalnie zyskuje coraz większą popularność. Ma…

27 stycznia 2025