Przed premierą Samsung Galaxy S25 zdradził ceny wszystkich modeli i wersji kolorystycznych w Europie. Jest drożej i to dość znacząco. Tu potrzebna będzie naprawdę solidna promocja na start.
Już za kilkanaście dni do polskich sklepów trafi Samsung Galaxy S25. Zanim do tego dojdzie, do sieci trafiły europejskie ceny wszystkich wariantów flagowego smartfona.
Jeśli do tej pory narzekałeś na polskie ceny, to nie mam dobrych informacji.
Mam co najmniej dwóch kandydatów i żaden z nich nie jest składakiem. Ta nisza mocno spowolniła, Samsung nie pokazuje innowacji, a chińscy producenci powoli wycofują się ze składanych smartfonów. Po tym jednak, co Samsung pokazał na CES 2025, odzyskuję wiarę w możliwości koreańskiego producenta.
Tu dostaną 300 złotych na zakup nowego telefonu. Zazdrościsz?
Drugim modelem, który może skraść show, jest Samsung Galaxy S25 Slim. Ten dość niespodziewanie zadebiutuje w tym samym dniu, co reszta S25. Raczej nie będzie to smartfon rewolucyjny, ale przynajmniej pokaże nowe podejście Samsunga.
O ile Slim nosi jakieś znamiona ekscytacji, tak Samsung Galaxy S25 i Gaalxy S25+ to delikatnie poprawiona poprzednia generacja. Największą zaletą powinien tu być procesor, bo zamiast Exynosa dostaniemy pełnokrwistego Snapdragona 8 Elite. Nareszcie pojawi się też 12 GB RAM w standardzie. To jednak wszystko.
Samsung Galaxy S25 Ultra jest nieco lepszy. Wrażenie robi chociażby grubość ramek, które przy tak wielkim wyświetlaczu w zasadzie nie istnieją. Takiej powierzchni roboczej nie oferuje żaden inny telefon na rynku. Szkoda, że nie idzie za tym lepsza bateria i szybsze ładowanie. Wtedy mielibyśmy ideał świata Androida.
Jak się za chwilę przekonasz, jest drożej. O kilkaset złotych – w zależności od modelu. Tutaj naprawdę będzie potrzebna solidna promocja na start. Stawiam, że będzie to 400-500 złotych zwrotu, wyższy wariant pojemnościowy w cenie tańszego oraz gwarantowana kwota za odkup starego telefonu z bonusem.
Samsung Galaxy S25 będzie u nas dostępny w kolorach srebrnym, zielonym, granatowym i niebieskim. Wersje pojemnościowe to 128, 256 i 512 GB. Kosztują odpowiednio 965, 1026 i 1151 euro. Czyli dużo, bo podwyżki sięgają 60 euro.
Większy Samsung Galaxy S25+ zadebiutuje w tych samych kolorach, a wersje pojemnościowe to 256 i 512 GB. Ceny to 1235 i 1359 euro. Za tyle Honor sprzedaje u nas swojego najmocniejszego smartfona.
Na koniec zostaje nam Samsung Galaxy S25 Ultra. Ten jest dostępny w wersjach tytanowych: srebrnej, czarnej i grafitowej. Ceny? Od 1557 euro za 256 GB, przez 1682 euro za 512 GB, aż po 1930 euro za 1 TB. Jest bardzo drogo.
https://www.gsmmaniak.pl/1542782/samsung-ces-2025-smartfon-z-rozsuwanym-ekranem/
Źródło: 91mobiles, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartfony Google Pixel 4a czeka bardzo nieprzyjemna zmiana. Okazuje się, że producent postanowił ograniczyć wydajność…
Najlepsza gra dzieciństwa jest teraz możliwa do kupienia tanio za sprawą kapitalnej oferty. To produkcja,…
Apple musi wypłacić użytkownikom swoich sprzętów aż 95 milionów dolarów. Mimo tego nie przyznaje się…
Samsung chce jeszcze bardziej namieszać w naszych smartfonach dzięki sztucznej inteligencji. Tym razem odmieni wizualnie…
Szukasz przenośnej konsoli, które pochłonie Cię na dziesiątki godzin? Teraz masz świetną okazję, by kupić…
Specyfikacja vivo X200s zapowiada świetny smartfon, który zagrozi flagowcom. Potężny Dimensity 9400+, spora ilość pamięci,…