32 GB RAM, 6.3″ OLED i bateria 5300 mAh. Chyba znalazłem swój wymarzony smartfon

Czy smartfon może mieć za dużo RAM? Ja uważam, że nie i dlatego Liberux Nexx jest dla mnie tak ciekawy. Ten telefon ma 32 GB RAM i niedługo zadebiutuje.

Nie wyobrażam sobie korzystania ze smartfona, który ma mniej niż 8 GB RAM. 12 GB powinno być standardem w średniej półce cenowej, podczas gdy 16 GB – we flagowcach z Androidem. 24 GB przywitałbym z radością, a 32 GB to już spełnienie moich marzeń.

Taki właśnie będzie Liberux Nexx, czyli nowy smartfon z Linuxem na pokładzie.

Smartfony mają coraz więcej RAM, a to rekordzista

Pokaż mi smartfon z Androidem, a ja i tak zapcham jego pamięć operacyjną, bo taką mam pracę i hobby. Na polskim rynku nie było mi jeszcze dane testować modelu z 24 GB RAM, ale prywatnie – i to przez dość długi czas – używałem dwóch z 16 GB na pokładzie. I absolutnie nie uważam, żeby to było za dużo.

Teraz na horyzoncie pokazał się nowy smartfon. Liberux Nexx ma kolosalną jak na 2025 rok ilość pamięci operacyjnej. 32 GB RAM w standardzie LPDDR4X to coś, czego rynek telefonów jeszcze nie widział. Nie mogę się doczekać pierwszych benchmarków.

Liberux Nexx oprócz 32 GB RAM ma Linuxa

Smartfon z jakimkolwiek systemem operacyjnym poza dwoma wiodącymi to rzadkość. Liberux Nexx pracuje na Linuxie, a to dopiero początek jego wyjątkowości. Na początek pozwolę sobie jednak zwrócić uwagę na przykrą oszczędność.

Pamięci jest co prawda 256 GB, ale za to w standardzie eMMC. To zdecydowanie za wolno na 2025 rok. Smartfon ma też 5G i kilka fizycznych przełączników na obudowie, dobrze znanym fanom Linuxa.

W specyfikacji znajdziemy również ekran OLED o przekątnej 6.34″. To sprawia, że w momencie premiery Liberux Nexx będzie jednym z bardziej kompaktowych telefonów na rynku. Wcale nie zaszkodzi to w pojemnej baterii, która ma 5300 mAh. To więcej niż w Samsungu Galaxy S25 Ultra, a to o czymś świadczy.

Nie znamy ceny, ale pewnie tanio nie będzie

Ponieważ Liberux Nexx jest jeszcze przed fazą crowdfundingu. To z kolei oznacza, że nie znamy jego ceny. Byłbym jednak szczerze zdziwiony, gdyby ta kwota miała przekroczyć 600 dolarów. Specyfikacja nie jest topowa, a do tego sam producent jest na tyle niszowy, że trzeba będzie trochę powalczyć ceną.

Skoro już jesteśmy przy flagowych smartfonach, to mam dobrą wiadomość dla fanów Samsunga w Polsce. Ich najciekawszy model w 2025 roku ma jednak pojawić się w naszym kraju. Więcej na ten temat napisaliśmy poniżej.

https://www.gsmmaniak.pl/1545139/samsung-galaxy-s25-slim-jednak-w-polsce/

Źródło: producenta, opracowanie własne