Najfajniejszy Mini od czasów „Włoskiej roboty” oficjalnie trafi do Polski? Ja w tej cenie będę zachwycony

Małe telefony z dobrym aparatem i dużą baterią nie istnieją? Popatrz na vivo X200 Pro Mini i uzbrój się w cierpliwość, bo już niedługo być może kupisz go w Polsce. Spróbujmy przewidzieć jego cenę.

Niewiele telefonów w 2024 roku wzbudziło taką sympatię jak vivo X200 Pro Mini. Kompaktowy flagowiec to jeden z najbardziej udanych, małych flagowców ostatnich lat.

W porównaniu do Samsunga, iPhone’a czy Google broni się nie tylko specyfikacją, ale również ceną.

vivo X200 Pro Mini może trafić do Polski

Dzisiejszy przeciek mówi o tym, że vivo X200 Pro Mini doczeka się globalnej premiery. Mowa o Indiach, ale przy rychłym powrocie producenta do Polski liczę również na premierę nad Wisłą. Kiedy do tego dojdzie? Źródło wskazuje na drugi kwartał 2025 roku. U nas przełożyłoby się to pewnie na okres wakacyjny.

vivo X200 Pro Mini / fot. producenta

Teraz już wiem, że Xiaomi 15 Ultra to najlepszy telefon do zdjęć. Oto dlaczego.

Moim zdaniem takich smartfonów jak vivo X200 Pro Mini w Polsce potrzeba jak ulewy podczas suszy. Mówimy o małym, wyposażonym w 6.31″ ekran telefonie z flagowym aparatem i baterią o pojemności 5700 mAh.

Zaplecze fotograficzne w niczym nie przypomina tego z iPhone’a 16 (swoją drogą, dzisiaj w Polsce kupisz go najtaniej w historii) czy Samsunga Galaxy S25. Mamy tu trzy matryce po 50 MP każda. Pojawia się pełnoprawny teleobiektyw i naprawdę solidny soft. Logo ZEISS na obudowie też nie pojawiło się przypadkiem.

Ile mógłby kosztować w Polsce?

Po swoim powrocie vivo nie może raczej szarżować z ceną. Spodziewam się, że vivo X200 Pro utrzyma cenę na poziomie poprzedników i na start będzie kosztować 5999 złotych. Ile zatem kosztować może vivo X200 Pro Mini?

Vivo X200 Pro/ fot. producenta

Porównajmy chińskie ceny. Z premierowego przeliczenia wynika, że mniejszy wariant flagowca powinien kosztować około 73% jego ceny. To daje nam kwotę 4399 złotych. Moim zdaniem w takich pieniądzach vivo X200 Pro Mini byłby doskonałym wyborem. I to nie tylko dla fanów małych telefonów.

Przy takich premierach wcale nie dziwi mnie, że vivo jest największym producentem na najważniejszym rynku świata. Bez problemu deklasuje tam Xiaomi, Samsunga i Apple.

Mogą tam kupić wszystko, wybierają powracającą do Polski markę. Do tego mój ulubieniec rośnie o 577%!

Źródło: Smartprix, opracowanie własne