Seria Samsung Galaxy S25 / fot. gsmManiaK
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego Samsung nie używa ISOCELL HP9 w teleobiektywie Galaxy S25 Ultra? Ja też i znamy już odpowiedź. Popatrz na samą matrycę i zrozumiesz, dlaczego po prostu nie zmieści się w obudowie.
Samsung Galaxy S25 Ultra już w 10 dni po premierze ma sporo za uszami. S Pen jest okrojony, aparat trzyma się na kleju, a kolejne promocje w Polsce wskazują, że sprzedaż może nie iść po ich myśli.
Zasadne jest więc postawić pytanie – dlaczego teleobiektyw nie dysponuje najlepszą matrycą na rynku, skoro jest ona produkcji Samsunga?
Samsung ISOCELL HP9 to ogromna matryca. 200 MP sensor jest wielki nie tylko pod kątem rozdzielczości. Fizycznie to również kawał sprzętu. Osadzony w obudowie bardzo mocno wystaje, co widać na poniższym przykładzie. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby sam moduł teleobiektywu był grubszy od całego S25 Ultra (czyli 8.2 mm).
Xiaomi ma już swoją Teslę Model Y za pół ceny. Zobacz na żywo.
Zakładam, że na zdjęciu widzimy vivo X100 Ultra, ale nie mogę tego potwierdzić ostatecznie. Tylko do niego pasuje mi taki układ matryc. Sam ten telefon ma 9.2 mm grubości, a mimo tego aparat i tak monstrualnie wystaje ponad obudowę.
Uwierz mi – nie jest łatwo dotrzeć do danych sprzedaży smartfonów. Czasami udaje się coś wyciągnąć od operatorów, czasami producent rzuci szczątkiem informacji prasowej. IceUniverse na szczęście ma swoje źródła i dzięki temu znamy konkretną liczbę. Jego zdaniem Samsung Galaxy S24 Ultra sprzedał się w 16.82 milionach egzemplarzy.
Zdaniem tego samego autora pozostałe modele Ultra nie mają podejścia do takiej wartości. Zakładam, że chodzi mu o Xiaomi 14 Ultra, Oppo Find X7 Ultra, vivo X100 Ultra. Pozwolę sobie jednak zauważyć, że ich dostępność również jest znacznie bardziej ograniczona, a ich reklamy nie patrzą na nas ze ścian wieżowców.
Zgadzamy się jednak co do konkluzji. Ja również nie sądzę, żeby Samsung miał porzucić swój design na poczet olbrzymiej wyspy aparatów. Dopóki nie zrobi tego Apple, koreański producent pozostanie przy swoim. Nawet, jeśli oznacza to trzymający się na kleju aparat w Samsungu Galaxy S25 Ultra za 6 koła.
https://www.gsmmaniak.pl/1548091/samsung-galaxy-s25-ultra-odpadajace-pierscienie-aparatu/
Źródło: IceUniverse, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Spośród setek telefonów, które widziałem w tym roku na targach MWC, nie przyszło mi do…
Specyfikacja vivo Pad 4 Pro przed premierą trafiła do sieci. Do tego zapowiada się powrót…
Nothing Phone 2a za 999 złotych i to w Polsce? Takiej promocji się nie spodziewałem.…
Seria Redmi K80 spotkała się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem ze strony użytkowników. W 100 dni…
Redmi Note 14S trafi do sklepów w następnych tygodniach i już na start kusi fajną…
Tu i teraz trudno jest mi znaleźć nowy telefon do 1000 złotych, który byłby jednoznacznie…