Oficjalna data premiery najlepszej konsoli świata ogłoszona. Pierwszy raz kupię ją w przedsprzedaży

W 8 lat po oficjalnym debiucie oryginału czas na Nintendo Switch 2. Producent oficjalnie ogłosił datę premiery. To już za dwa miesiące. Chyba pierwszy raz kupię ją w przedsprzedaży.

Nintendo Switch to moja domowa konsola od kilku lat. Mam już drugą, od niedawna korzystam z OLEDa. Już w kwietniu czas przesiąść się na Nintendo Switch 2. Nikt nie przekona mnie, że jakakolwiek inna konsola jest warta moich pieniędzy.

Nintendo Switch 2: oficjalna data premiery

Japońskie Nintento oficjalnie ogłosiło datę premiery swojej nowej konsoli. Nintendo Switch 2 zadebiutuje oficjalnie 2 kwietnia 2025 roku. Znając życie, nie liczę na natychmiastowy start sprzedaży w polskiej dystrybucji.

Oficjalna data premiery Nintendo Switch 2 / fot. producenta

To najlepszy tani G-Shock z GPS i AMOLED, jaki testowałem. Teraz w promocji

To dla mnie najlepsza konsola w 2025 roku

Granie na PC jest fajne, PlayStation to dla mnie nieporozumienie, Xbox wiąże się z wieloma wyrzeczeniami. Steamdeck niby jest fajny, ale nigdy nie podszedł mi do grania. Nintendo Switch to moim zdaniem najlepsza konsola w historii gamingu. I od następcy wymagam dokładnie tego samego.

Nintendo Switch 2 ma cechować się większym ekranem. Wyświetlacz będzie większy nawet od wersji OLED. W nowej wersji konsoli ma oferować przekątną 8 cali. Póki co żaden przeciek nie wyjawił, czy będzie to panel OLED.

Nintendo Switch 2 / fot. producenta

Drugą potencjalną nowością jest dokładniejszy joystick. Teoretycznie ma to umożliwić korzystanie z kursora. To doceni na pewno każdy fan FPSów. Tak naprawdę i tak wszyscy wiemy, że tu chodzi o granie w Pokemony – reszta to dodatek.

Co z ceną? Niektóre źródła wskazują na kwotę 400 dolarów. Coś mi się wydaje, że w Polsce przełoży się to na 2000 złotych. Nie mam wątpliwości, że bez wahania wydam taką kasę tuż po premierze.

Prawda jest jednak taka, że poza kilkoma wyjątkami większości użytkowników do grania wystarczy mocny smartfon. Dość niespodziewanie objawił się nam nowy lider, którego chyba nikt nie oczekiwał. Bryluje aparatem, wymiata baterią, a teraz okazał się najlepszy w kolejnym rankingu.

Nie dziwię się, że wyrzucili Samsunga z pierwszego miejsca. Ich flagowiec wygrywa w kolejnym rankingu i zaraz kupisz go w Polsce

Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne