WhatsApp chce, abyśmy w komunikatorze nie tylko rozmawiali z bliskimi, ale i… opłacali nasze comiesięczne domowe rachunki. Ta ciekawa opcja jest już właśnie w fazie rozwoju. WhatsApp stanie się aplikacją do wszystkiego?
WhatsApp to komunikator, który niegdyś nie przodował jako najbardziej innowacyjna aplikacja, ale w ostatnich latach został wyposażony w mnóstwo przydatnych funkcji. Z miesiąca na miesiąc jest ich coraz więcej, a twórcy powoli coraz bardziej rozszerzają jego możliwości.
W WhatsApp zapłacisz rachunki za prąd. Co to za pomysł?
Według najnowszych doniesień komunikator według wizji jego twórców ma posłużyć także jako aplikacja do pewnych szczególnych płatności. Jak wynika z analizy pliku APK przeprowadzonej przez redakcję Android Authority, w wersji beta aplikacji (o numerach 2.25.3.15) pojawiły się odniesienia do nowej funkcji opłacania rachunków. W kodzie testowanej wersji WhatsApp odnaleziono kategorie płatności obejmujące:
- Rachunki za prąd,
- Doładowania telefonów prepaid,
- Opłaty za gaz,
- Rachunki za wodę,
- Rachunki za telefon stacjonarny,
- Opłaty za czynsz.
Świetna nowość w WhatsApp dla iOS. Nareszcie dogania Androida
Komunikator rozwija się w różnych kierunkach. Ma konkurencję
Jak wynika z raportu, funkcja płatności miałaby pojawić się na niezwykle ważnym dla WhatsAppa rynku, czyli w Indiach. W tym kraju z aplikacji korzystają miliony użytkowników, a firma widzi potencjał rozwoju właśnie w takim kierunku. WhatsApp to najchętniej używany w Indiach komunikator, z liczbą aktywnych użytkowników sięgającą 500 milionów. Być może po wprowadzeniu w Indiach płatności, nowość pojawi się także na kolejnych rynkach.
Podobne plany w kwestii serwisu X ma jego właściciel, Elon Musk. Odkąd kupił Twittera, zapowiada, że X ma stać się aplikacją do wszystkiego – nie tylko wyrażania swoich poglądów i dyskusji, ale i płatności czy komunikacji z bliskimi.
Na ten moment jednak większość zmian na X dotyczy podnoszenia cen za płatne plany. W grudniu ubiegłego roku cena subskrypcji Premium+ na X znów wzrosła, i to prawie o rekordowe 40%! Teraz rocznie zapłacimy za dostęp kuriozalnie wysoką kwotę – i to tylko za kilka udogodnień:
Źródło: Android Authority, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.