GOAT wśród telefonów do 2000 zł?! Szczera opinia o ulubieńcu ManiaKów w promocji

Szukasz dobrego telefonu w cenie do 2000 zł? Jeśli zależy Ci na dobrym aparacie, długim wsparciu aktualizacyjnym i niewielkich gabarytach, to świetnym wyborem okaże się Google Pixel 8. Kupisz go teraz w świetnej promocji. Czy to najlepszy smartfon w tym lubianym przez Polaków budżecie?

Jeśli Twoją odpowiedzą na pytanie „który smartfon warto kupić” jest dowolny Pixel w promocji, to mam dla Ciebie świetną okazję. Wiem, gdzie w najlepszej cenie kupisz Google Pixel 8.

Pytanie tylko, czy warto? Czy smartfony Google Pixel są godne polecenia? Rozważmy wszystkie za i przeciw, skupiając się przede wszystkim na modelu Pixel 8.

Dla kogo są smartfony Pixel?

Sam testowałem Google Pixel 8 Pro i go doceniłem / fot. gsmManiaK

Dlaczego smartfony Pixel zyskały swoich oddanych fanów? Przede wszystkim dlatego, że od początku swojego istnienia oferują ten sam zestaw zalet. Google Pixel 8 nie jest tutaj wyjątkiem i pod pewnymi względami pozytywnie wyróżnia się na tle konkurencji.

Zacznijmy od tego, że Pixele są aktualizowane przez długi, długi czas. W końcu odpowiada za nie Google, czyli firma zajmująca się także rozwojem Androida. Pixel 8 ma być wspierany aż do października 2030 roku, a łącznie trafi na niego 7 kolejnych generacji Androida. Nie zapominajmy przy tym, że jest to jego odmiana pozbawiona zbędnych wodotrysków, które znajdziemy w większości nakładek.

System jest odpowiedzialny także za to, że Pixele robią ponadprzeciętne zdjęcia. Sama specyfikacja aparatów na to nie wskazuje: Google Pixel 8 ma 50-megapikselową jednostkę główną (oczywiście z OIS) oraz obiektyw ultraszerokokątny 12 MP. Nic ponadprzeciętnego. Jednak to algorytmy wyciągają z tego aparatu wszystkie soki, pozwalając robić Pixelowi 8 jedne z najlepszych zdjęć na rynku.

Google Pixel 8 / fot. producenta

Nie zapomniałem także o tym, że Pixel 8 jest dość małym telefonem, przynajmniej jak na obecne standardy. Ekran o niewygórowanej przekątnej 6,2 cala sprawił, że wymiary tego urządzenia to 150,5 × 70,8 × 8,9 mm. Nie jest to żaden kompakt, bez przesady, ale korzysta się z niego wygodniej niż z większości innych smartfonów.

W skrócie dodam jeszcze, że Google Pixel 8 ma na pokładzie także ładowanie bezprzewodowe, głośniki stereo, eSIM, czytnik linii papilarnych w ekranie, Wi-Fi 7, NFC czy USB-C 3.2. Wszystko to zamknięto w wodoszczelnej (IP68) obudowie ze szkła i metalu.

Kto powinien unikać smartfonów Google Pixel?

Nie ma telefonów idealnych i Pixele też do nich nie należą, nawet jeśli uważają tak ich maniaKalni fani. W większości modeli baterie mają pojemność poniżej przeciętej. Główny bohater tego wpisu ma tylko lekko ponad 4500 mAh. Co więcej, ładowanie przewodowe 27W jest zdecydowanie za wolne. Znam smartfony dwukrotnie tańsze, a ładujące się znacznie szybciej.

Pixel 8 nie grzeszy też czystą wydajnością. Jak wspomniałem wcześniej, działa znakomicie. Nie jest jednak aż tak odporny na upływ czasu jak niektórzy konkurenci, a i w grach czy w zaawansowanych programach radzi sobie gorzej. Swoje trzy grosze wtrąca też throttling, spowalniający procesor Google Tensor G3.

Oczywiście pochwaliłem Google Pixel 8 za aparat, lecz muszę też zauważyć brak teleobiektywu. Co prawda nie jest on standardem w cenie do 2000 złotych, lecz najlepszy moim zdaniem telefon do zdjęć w tym budżecie może się nim pochwalić.

System w Google Pixel 8 ocenić można zarówno zaletę, jak i wadę. Android ma wiele twarzy i jeśli ktoś polubił nakładki pozwalające na mocną personalizację telefonu, ten może mieć spory problem z jego dużo bardziej ascetyczną odmianą.

Jak widać, smartfony Pixel mają zarówno swoje mocne, jak i słabe strony. Czy w takim razie warto je kupować? To zależy od konkretnych oczekiwań. Jeśli przekonują Cię zalety Google Pixel 8, a zwłaszcza niewygórowany rozmiar, to warto wydać na niego pieniądze. Być może jego słabości nie są dla Ciebie aż tak istotne, jak mocne strony.

Google Pixel 8 w promocji za mniej niż 2000 zł

Przejdźmy do przyczyny tego artykułu, czyli promocji na smartfon Google Pixel 8. Na hiszpańskim Amazonie kupisz go teraz w cenie 449 euro, co do zapłaty daje nam ok. 1930 złotych. Żaden z polskich sklepów nie da Ci lepszej oferty, bo nawet u importerów model ten kosztuje co najmniej 2150 złotych. W oficjalnej dystrybucji jest jeszcze drożej: samo Google sprzedaje go teraz za 3099 zł.

Nie przegap kolejnej promocji

Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.