Płacisz 23,99 złotych miesięcznie za Spotify Premium po to, żeby słuchać reklam. Chyba wrócę do płyt CD

Spotify Premium drożeje w nieskończoność, a mimo tego „przypadkiem” w aplikacji pojawiają się reklamy. Coś mi się wydaje, że płacący powinni się z nimi zaprzyjaźnić.

Głównym powodem do płacenia za Spotify Premium dla wielu użytkowników jest brak reklam. Argument wymieniany równie często co możliwość przeskakiwania utworów bez ograniczeń.

Jedna z tych dobroci zaczyna zawodzić w planie Premium i coś mi się wydaje, że jest w tym mniej przypadku, niż Spotify chciałoby przyznać.

Reklamy w Spotify Premium to podobno bug

Użytkownicy Spotify Premium narzekają na pojawiające się w płatnym planie reklamy. Problem nie dotyczy jedynie aplikacji mobilnej, występuje również w przeglądarkowej wersji. Przejrzałem wątek na forum Spotify i przypadek raczej nie jest jednostkowy.

Spotify Premium / fot. Konrad Bartnik, gsmManiaK.pl

144 Hz, OIS w aparacie i flagowy design za 740 złotych. Ten telefon musi trafić do Polski.

Serwis streamingowy wystosował krótką notkę, w której mówi o badaniu sprawy. Biorąc jednak pod uwagę, że użytkownicy skarżyli się na brak reakcji i pomocy ze strony supportu, może chodzić o coś innego. Czas założyć foliową czapeczkę i wysnuć teorię spiskową.

Wcale się nie zdziwię, jeżeli niedługo reklamy na dobre wejdą do Premium

Po prostu będzie ich mniej. Dodany zostanie znacznie droższy poziom Premium+, a dotychczasowi użytkownicy będą musieli zadowolić się – na przykład – tylko jedną reklamą co kilka utworów.

Podobną politykę nie tak dawno wprowadził Amazon. Zobaczycie, że niedługo zaczną przypominać to, co obiecywali zniszczyć. Media z czasów rozkwitu telewizji i radio.

fot. Spotify

Oczywiście to tylko przypuszczenia kogoś, kto jest mocno przeciwny streamingowi. Nigdy nie płaciłem za Spotify Premium i płacić nie zamierzam. Łatwo uzależnić się od takiej wygody, a później naprawdę trudno bez tego żyć.

W zupełności wystarczy mi podstawowa wersja aplikacji. Nie ważne, czy będą tam 2, 3 czy 4 reklamy pod rząd, nie przekonają mnie do abonamentu.

Przy okazji lubiących subskrypcje producentów nie sposób nie wspomnieć o Google Pixelu 9a. Smartfon dla uwielbiających miesięczne płatności zdradził już wszystko przed premierą. Z niechęcią przyznaję, że z kilkoma zastrzeżeniami całkiem mi się podoba.

Nie znoszę się za to, jak bardzo podoba mi się Google Pixel 9a. Teraz chciałbym, żeby każdy producent miał taki telefon

Źródło: Forum Spotify, via Android Central, opracowanie własne