Xiaomi 16 Pro i Xiaomi 16 Ultra zadebiutują z większym ekranem, ale za to z mniejszymi ramkami dookoła wyświetlacza. Może czas wreszcie na aparat pod ekranem?
Design i specyfikacja Xiaomi 15 Ultra przed premierą są imponujące, ale do sieci zaczynają już trafiać informacje o następcach. Leakster z Chin podaje częściową specyfikację Xiaomi 16 Pro i Xiaomi 16 Ultra.
Chiński producent wyraźnie chce pobić Apple i Samsunga.
Xiaomi 16 Pro i Xiaomi 16 Ultra z większym ekranem
Niemal na rok przed rynkowym debiutem i dwa tygodnie przed premierą Xiaomi 15 Ultra do sieci trafiła częściowa specyfikacja następców. Digital Chat Station ujawnia, że Xiaomi 16 i Xiaomi 16 Ultra mają postawić na większe ekrany.
Ma chodzić o panele 6.85″. Rozdzielczość to 2K, o płynny obraz dba 120 Hz odświeżanie, a obie matryce wykonano w technologii LTPO.
Xiaomi 15 Ultra we wszystkich wersjach przed premierą.
Wyświetlacze mają cechować się cienkimi ramkami z każdej strony. W wizualnym podkręceniu tego efektu pomogą na pewno delikatnie zagięte z 4 stron krawędzie. Smartfony Xiaomi w przyszłym roku mają zapewnić najlepszą immersję na rynku.
Ramki cieńsze niż u Apple, ale może wreszcie czas na aparat pod ekranem?
Według tego samego źródła Xiaomi 16 (Pro, Ultra) ma oferować najcieńsze ramki na rynku. Obecnie ten tytuł przechodzi z rąk do rąk przy okazji każdej premiery flagowca pomiędzy Apple, Samsungiem i Xiaomi.
Zejście poniżej poziomu iPhone’a 17 Pro Max oznaczałoby mniej niż 1.4 mm. To bardzo trudna do przebicia granica, zwłaszcza na dolnej krawędzi. Potrzeba specjalnie zaprojektowanego do tego kontrolera ekranu.
![Xiaomi 15 Ultra](https://www.gsmmaniak.pl/wp-content/uploads/gsmmaniak/2025/02/Screenshot-2025-02-14-150625-medium.png)
Xiaomi 15 Ultra / fot. producenta via Android Headlines
Może warto by do tego dodać aparat pod ekranem? Wtedy front flagowego Xiaomi zdobiłby wyświetlacz bez żadnej skazy. Z przecieków wynika, że w najbliższych miesiącach nie osiągnie tego ani Samsung, ani Apple.
Mały smartfon to mała bateria? Tylko u Apple i Samsunga. OnePlus 13 Mini szokuje pojemnością ogniwa w przecieku. Jeśli te informacje się potwierdzą, to dostaniemy maratończyka w zaskakująco małej obudowie.
Mini, ale z bakiem jak z Range Rovera. OnePlus bie rekordy w kompaktowym flagowcu
Źródło: Digital Chat Station, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.