Mój ulubiony „zabójca flagowców” z 2025 roku staniał już o 1400 złotych. Po tej aktualizacji to król opłacalności

OnePlus 13R otrzymał nową aktualizację oprogramowania i staniał od premiery w promocji o 1400 złotych. Teraz możesz kupić go za nieco ponad 2000 złotych. To doskonała oferta.

Testowanie OnePlusa 13R było bardzo przyjemne. Smartfon rzuca wyzwanie flagowcom, kulturą pracy broni się na każdym froncie, a do tego jego cena mocno spadła. Po nowej aktualizacji oprogramowania to bardzo łakomy kąsek.

OnePlus 13R dostaje nową aktualizację oprogramowania

Producent udostępnił nową aktualizację dla OnePlusa 13R. Ta na dniach (lub już dzisiaj, w zależności od dystrybucji) powinna być dostępna w trybie OTA. Zawiera lutowe łatki bezpieczeństwa. Jest też kilka mniejszych poprawek.

OnePlus 13R / fot. Konrad Bartnik, gsmManiaK.pl

Samsung Galaxy Z Fold7 odarty z tajemnic na pół roku przed premierą.

Wśród nich można wymienić opcję szybkiego usuwania danych z notatek, wiadomości i innych aplikacji systemowych. Poprawiono też irytujący błąd, polegający na zmianie czcionki w aplikacji pogody.

Producent twierdzi, że w aktualizacji mocno popracowano nad stabilnością połączeń. Możemy przeczytać o nich w kontekście WiFi, LTE, 5G i połączenia z samochodem. Ponadto poprawiono ogólną jakość zdjęć.

OnePlus 13R / fot. Konrad Bartnik, gsmManiaK.pl

Czy ceny spadły już od premiery?

Zacznijmy nasze śledztwo od polskich sklepów. Według porównywarki cenowej Ceneo OnePlus 13R kosztuje 3499 złotych w dużych sklepach. U importerów znajdziesz go za około 3 tysiące złotych. Nieźle, ale są lepsze oferty.

Polskie ceny OnePlusa 13R / fot. Ceneo

Jedną z ciekawszych okazji do zakupu jest sklep Gshopper. Na pewno to najtańsza opcja, bo OnePlusa 13R możesz mieć tam za 2100 złotych. Wystarczy skorzystać z kodu rabatowego gshopper100. Zaskoczeniem jest za to nieobecność ofert na AliExpress.

Co słychać na Amazonach? Na hiszpańskim nie znalazłem OnePlusa 13R. Na niemieckim też go nie ma, co akurat nie jest zaskoczeniem przy nieobecności producenta na niemieckim rynku. Z kolei na polskim jest czasowo niedostępny. To rzadki przypadek, kiedy zakup na Amazonie odpada.

Jeśli interesują Cię tego typu zestawienia, to podobne przygotowaliśmy dla Samsunga Galaxy S24 Ultra. Sprawdź, gdzie obecnie uda Ci się go kupić najtaniej.

Samsung Galaxy S24 Ultra robi ludziom dziury w spodniach. Ja znam promocje, dzięki którym nie zrobi dziur w budżecie

Źródło: producenta, opracowanie własne