Seria iQOO 15 zbliża się wielkimi krokami. Kolejne przecieki rzuciły nowe światło na kluczowe zmiany w nadchodzących modelach. Znany informator ujawnił, że iQOO 15 Pro może otrzymać zaawansowany wyświetlacz. Poza tym nie zabraknie ultra wydajnego Snapdragon 8 Elite 2 oraz uwielbianego obiektywu peryskopowego.
Od lat flagowce iQOO należą do najtańszych na rynku, jednocześnie oferując doskonały stosunek ceny do jakości. Producent nie oszczędza na najnowszych procesorach, ekranach LTPO ani innych komponentach z najwyższej półki. W tym roku nie będzie inaczej. Modele iQOO 15 oraz iQOO 15 Pro zapowiadają się fenomenalnie.
Zapowiedź specyfikacji iQOO 15 (Pro)
Kilku informatorów technologicznych sugerowało, że flagowce debiutujące pod koniec bieżącego roku będą wykorzystywać panele tworzone przez Samsung Display. Najnowszy przeciek pochodzący od digital chat station wskazuje podobny scenariusz. iQOO 15 Pro najpewniej postawi na płaski, 6.85-calowy LTPO OLED z rozdzielczością 2K. Planuje go dostarczyć producent z Południowej Korei.
Ekran ma wykorzystywać LIPO (rodzaj Low-Temperature Polycrystalline Oxide), co prezłoży się na wyższą efektywność energetyczną i lepszą jakość obrazu. Model Pro ponadto zaoferuje ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych i liczne certyfikaty wskazujące ochronę oczu użytkownika.
Sercem serii iQOO 15 będzie procesor Snapdragon 8 Elite 2, którego premiera odbędzie się w październiku 2025 roku. W połączeniu z ponadprzeciętną baterią o pojemności 7000 mAh można oczekiwać długiego czasu pracy. Nie zabraknie również uwielbianego obiektywu peryskopowego, choć jego możliwości nie są jeszcze znane.
Kiedy można oczekiwać premiery?
Zgodnie z dotychczasowymi harmonogramami wdrożeniowymi, flagowce iQOO 15 oraz iQOO 15 Pro pojawią się w III kwartale 2025 roku. Najpierw poczekamy na oficjalną premierę procesora Qualcomm, a dopiero potem możemy spodziewać się ogłoszenia nowych smartfonów. Najbardziej prawdopodobnym terminem debiutu jest koniec października 2025 roku.
W podobnym czasie debiutowała seria iQOO 13, która okazała się niezwykle atrakcyjna cenowo. Niestety, podobnie jak poprzednio, również tym razem nie należy oczekiwać oficjalnego debiutu tych modeli w Polsce.
6150 mAh, SD8 Elite, 16 GB RAM i błyskawiczne ładowanie. Jakim cudem to kosztuje tylko 2250 złotych?
Źródło: digital chat station z forum weibo via gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.