Niepopularna opinia: ten producent robi najfajniejsze edycje specjalne flagowców. Fotograficzna bestia jest teraz jeszcze ładniejsza

Na rynku jest zdecydowanie za mało specjalnych edycji flagowców, takich jak Nubia Z70 Ultra Photographer Edition. Flagowiec przed premierą zdradził wszystkie tajemnice.

Jeżeli jakiś producent ma dryg do specjalnych edycji swoich flagowców, to jest nim Nubia. Nowa wersja flagowej Z70 Ultra jest tego najlepszym przykładem. Chciałbym, żeby więcej producentów miało takie podejście.

Nubia Z70 Ultra Photographer Edition wygląda zjawiskowo

Jako fan edycji kolekcjonerskich gier z zainteresowaniem przyglądam się każdemu specjalnemu wydaniu smartfonów. Te częściej zdarzają się w średniej półce, ale czasami i we flagowcach. Kolejny modelu Nubii Z70 Ultra to dobry przykład.

Nubia Z70 Ultra Photographer Edition / fot. TENAA

W promocji flagowego realme GT 7 Pro kupisz o 1300 złotych taniej.

Czym telefon różni się od podstawowej wersji Nubii Z70 Ultra? Designem. Zmieniono schemat kolorów. Nie jest to może tak odjechana zmiana, co w wersji Starry Night, ale to nadal powiew świeżości. Szczególnie podoba mi się belka pod aparatem głównym.

Nubia Z70 Ultra Photographer Edition / fot. TENAA

Podoba mi się też wykończenie dolnej części tylnego panelu. To wegańska skóra, która w smartfonie z fotograficznym zacięciem zawsze przywodzi na myśl klasyczne aparaty.

Co ze specyfikacją i ceną?

Specyfikacja pozostała dokładnie taka sama, co w podstawowej Nubii Z70 Ultra. Oznacza to również ekran bez żadnego wycięcia, bo aparat jest schowany pod wyświetlaczem. Sam telefon przy przekątnej 6.85 cala jest raczej spory.

Wydaje mi się, że Nubia jest o jedną optymalizację softu do wejścia do grona największych producentów. Ich flagowce od lata mają problem z przegrzewaniem, ale poza tym trudno im cokolwiek zarzucić. Oprócz tego mają wszystko – nieskazitelne fronty, unikalny design, niezłe aparaty i najlepszy dostępny hardware, okraszony ponadprzeciętnie pojemnymi bateriami.

Specyfikacja Nubia Z70 Ultra Photographer Edition / fot. MIIT

Na koniec będąc w temacie ciekawych telefonów innych niż wszystkie, Motorola modelem Razr 60 pokazała, że czasami wystarczy zrobić coś mniejszym, żeby stało się lepsze. Ciekawe, czy będzie to dotyczyć również i ceny.

Motorola osiągnęła sufit. Tego smartfona nie dało się zrobić lepiej, więc zrobili go… mniejszym, ale z większą baterią

Źródło: TENAA, via Gizmochina, opracowanie własne