Sony Xperia 1 VII pierwszy raz ujawniła specyfikację w przecieku. Poza procesorem i potencjalnym powrotem ekranu 4K nie zmienia się nic. To niestety oznacza wysoką cenę.
Do sieci trafiła pełna specyfikacja Sony Xperii 10 VII. Telefon niemal niczym nie różni się od poprzednika, który był jednak powiewem świeżości względem swojego. Nie podoba mi się możliwy powrót 4K, ale to nic w porównaniu z ceną.
Sony Xperia 1 VII w pierwszym dużym przecieku
Na początek chciałbym podnieść dwie kwestie. Pierwszą jest potencjalny powrót ekranu 4K. Ten jest całkowicie bez sensu, bo przy 6.5-calach 1.5K to dużo lepszy wybór. Nikt nie obraziłby się też na FullHD z poprzednika. Druga sprawa to aparat. Główna matryca w poprzednich przeciekach miała mieć 200 MP, ale najwyraźniej Sony zdążyło się już z tego wycofać.
Reszta aparatów to 12 MP szeroki kąt oraz 12 MP peryskopowy zoom. Dopóki Sony nie powiększy wyspy aparatów, będę ostatnim, który będzie narzekać na brak postępu w ich fotografii od strony sprzętowej. Softwarowo mają tak dużo do poprawy, że niech najpierw zajmą się oprogramowaniem.
Jak zwykle Sony Xperia 1 VII skorzysta z najmocniejszego układu Qualcomma, jaki jest obecnie dostępny. Snapdragon 8 Elite jest sparowany z 12 lub 16 GB RAM. Na dane przeznaczone będzie 256 lub 512 GB.
Na koniec mamy to, za co fani Sony tak lubią Xperię. Konserwatywne podejście nie pozwala im zrezygnować ze złącza jack 3.5 mm. Poza tym to samo podejście jest odpowiedziane za baterię 5000 mAh i 30W ładowanie.
Fajny smartfon, niefajna cena
Największym problemem Sony Xperia 1 VII będzie cena. Jak co roku Japończycy stawiają na cenę jak z Xiaomi, Samsunga lub Apple, oferując mniej więcej tyle, co OnePlus, realme czy Motorola, które kosztują 30% mniej.
Moim zdaniem 1399 dolarów (niestety to pewnie 1399/1499 euro) to za duża kasa za ten telefon. Gdyby kosztował 4000 złotych, nawet kosztem niektórych podzespołów, Sony byłoby w innym miejscu. Fajnie jest być królem swojej niszy, ale nisza ta jest strasznie ciasna.
Więcej na ten temat dowiemy się w maju 2025. Wtedy to Sony Xperia 1 VII ma mieć swoją premierę. Stawiam, że do polskiej sprzedaży trafi w okolicach czerwca. Cena? 6499 złotych, tu akurat nie mam żadnych wątpliwości.
Paradoksalnie więcej zmian szykuje w średniej półce cenowej. Ich Sony Xperia 10 VII zapowiada się lepiej niż kiedykolwiek. Szkoda, że flagowy model ostatecznie grzebie szansę na większą baterię.
No i proszę – w 2025 roku nawet Sony potrafi poprawić swój tani telefon. Co się zmieni?
Źródło: oneilygadget, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.