Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ zadebiutowały oficjalnie. To najmniej opłacalne Samsungi, jakie widziałem w ostatnich latach. Ceny są odjechane, a S Pen w zestawie wcale nie ratuje ich ekranów.
Przed premierą Samsunga Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ łudziłem się jeszcze, że może ceny z przecieków są przesadzone. Pomimo tego, że pochodziły z bardzo pewnych źródeł, zawsze był cień szansy. Teraz już nie ma, a w takich kwotach te sprzęty po prostu nie mają sensu.
Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+: ceny w Europie
579 euro za Samsunga Galaxy Tab S10 FE i 749 euro za Samsunga Galaxy Tab S10 FE+ to europejska wycena tabletowych nowości w Polsce. Kwota spada o 50 euro w obu przypadkach w przedsprzedaży. Stawiam, że w Polsce będzie to wyglądać następująco:
- W przedsprzedaży dostaniesz 200/250 złotych zwrotu na konto.
- Samsung Galaxy Tab S10 FE będzie kosztować 2799 złotych bez promocji.
- Galaxy Tab S10 FE+ zacznie się od 3749 złotych.
Może jakikolwiek mały plusik na koniec? Okej – S Pen jest w komplecie i przy tych cenach Samsung nie był na tyle bezczelny, żeby kazać sobie za niego osobno płacić. To niewielka pociecha, ale idę o zakład, że Apple nie zdobyłoby się taką szczodrość.
Niestety nawet stylus w zestawie nie sprawi, że opłacalność tych tabletów ma się jakoś do rynkowych standardów. W porównaniu do polskiej wyceny Xiaomi Pad 7 i 7 Pro tu jest naprawdę biednie.
Nie ma pół powodu, by kupić te Samsungi zamiast Xiaomi
Na pierwszy ogień idzie wydajność. Exynos 1580 nie wygrywa nawet ze Snapdragonem 7+ Gen 3 ze słabszego Xiaomi, o Snapdragonie 8s Gen 3 nawet nie wspominając. 8 lub 12 GB RAM przy takiej cenie niczego nie zmienia.
Tablety Samsunga chyba najmocniej rozczarowały mnie ekranami. Brak 120 Hz odświeżania w tej półce cenowej to nawet nie żart na Prima Aprillis. To kpina z użytkownika, a 90 Hz panele często spotykamy w wyświetlaczach tabletów za parę stówek.
To może chociaż bateria jest ponadprzeciętna? Ani trochę. 8000 mAh w 10.9-calowym Galaxy Tab S10 FE to poniżej średniej, a 10900 mAh w 13″ Galaxy Tab S10 FE+ też nie zrobi na nikim wrażenia w 2025 roku.
Obecnie polski oddział Samsunga nie poinformował jeszcze o polskiej dostępności. Zapewne tablety trafią do nas jeszcze w kwietniu. Raczej nie kupuj ich z myślą o 7 latach aktualizacji.
Źródło: producenta, via Sammobile, opracowanie własne
Ceny Samsung Galaxy Tab S10 FE
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.