Nikt nie wierzył, każdy się łudził. Samsung Galaxy S26 Ultra bez kluczowej nowości

Samsung Galaxy S26 Ultra miał szansę stać się pierwszym tradycyjnym flagowcem producenta z aparatem pod ekranem. Nowe doniesienia dementują taką możliwość, choć ta podobno była testowana.

Telefony z aparatem schowanym pod ekranem wydawały się kolejnym naturalnym krokiem w designie telefonów po zmniejszaniu ramek dookoła wyświetlacza. Nowe doniesienia dementują niestety, że takie rozwiązanie trafi do Samsunga Galaxy S26 Ultra.

Samsung Galaxy S26 Ultra jednak bez aparatu pod ekranem

Jakiś czas temu w sieci pojawiły się doniesienia na temat możliwości zastosowania aparatu schowanego pod ekranem już w Samsungu Galaxy S26 Ultra. Okazuje się, że takie rozwiązanie miało być nawet testowane. Dlaczego z niego zrezygnowano?

Samsung Galaxy S25 Ultra / fot. Paweł Gajkowski, gsmManiaK.pl

Jeżeli to jest Twoim priorytetem przy zakupie telefonu, to z zakupem poczekaj do końca 2025 roku

Ponieważ na drodze stanęły najbardziej trywialne powody, które blokują rozwój telefonów – czyli kasa. Schowanie aparatu do selfie o odpowiedniej jakości pod wyświetlaczem jest po prostu za drogie. Wywindowałyby i tak wysoką cenę topowego Samsunga do poziomu, którego nikt nie byłby w stanie zaakceptować. I to przy kompromisie w jakości zdjęć i wideo.

Z jakim kierunku rozwijają się flagowe Samsungi?

Na pewno nie w takim, w którym wyobrażali sobie to ortodoksyjni fani Galaxy Note. S Pen co prawda nie zostanie usunięty z wyposażenia Galaxy S26 Ultra, ale w jego następcy może już do tego dojść. Nic nie wskazuje też na to, by Bluetooth miał powrócić do chowanego w obudowie akcesorium.

Samsung Galaxy S25 Ultra / fot. gsmManiaK

Jako użytkownikowi Samsunga Galaxy S24 Ultra zaakceptowanie tego przychodzi mi łatwiej, niż sądziłem. Z S Pen korzystam dość sporadycznie, choć nie przeczę, że czasami mocno przyspiesza mi pracę. Czy zamiast niego wolałbym większą baterię i dłuższy czas pracy? Bez wahania pójdę na taką wymianę.

Jeżeli zawsze chciałeś mieć telefon z nieskazitelnym frontem, pozbawionym wcięcia na aparat, to Red Magic 10 Air dostarczy Ci tego w dużo niższej cenie. Wszystkiego na temat jego specyfikacji dowiesz się z poniższego wpisu.

Nieskazitelny ekran, eks-flagowy procesor, 24 GB RAM i wielka bateria. Ten telefon narobi szumu w Polsce

Źródło: Naver, via GSMArena, opracowanie własne