To najlepszy Samsung do 1000 złotych. Tak dobra premiera nie przytrafiła się im już dawno

Samsung Galaxy M56 kosztuje poniżej 1000 złotych, a specyfikacją przypomina zeszłoroczny hit. Czyżby Samsungowi nareszcie udało się zrobić opłacalny telefon?

Oficjalna premiera Samsunga Galaxy M56 już za nami. Telefon w swojej półce cenowej jest naprawdę opłacalny, a nawet po opodatkowaniu w Polsce nadal może być bardzo opłacalny. Tutaj nie mam się do czego przyczepić.

Samsung Galaxy M56 kosztuje poniżej 1000 złotych, ale w Polsce tak tani na pewno nie będzie

Na początek kwestia ceny. Samsung Galaxy M56 kosztuje 22000 rupii, co przekłada się na kwotę 970 złotych. Biorąc pod uwagę zwykły przelicznik, w Polsce jego debiutu możemy oczekiwać za kwotę około 1500 złotych.

Samsung Galaxy M56 / fot. producenta

Ta premiera jest zapowiedzią niepokojącego trendu do polskich fanów smartfonów. Dostaniemy gorsze wersje

Poza tym warto pamiętać, jak często poprzednik pojawiał się w promocjach. Cena będzie błyskawicznie spadać i nie zdziwię się, jeżeli po kilku miesiącach dorówna tej w Indiach. W tej sytuacji bezapelacyjnie będzie najbardziej opłacalnym Samsungiem 2025 roku.

Pod względem specyfikacji to trochę Samsung Galaxy A55

Choć w specyfikacji Samsung nie podaje modelu procesora, ale po częstotliwości i wydajności wiemy, że to Exynos 1480. To ten SoC w dużej mierze odpowiadał za sukces Galaxy A55, więc nie ma się na co obrażać. Ponadto towarzyszy mu 8 GB RAM.

Samsung Galaxy M56 / fot. producenta

Samsung mocno odchudził swojego smartfona, do tego oferując cienkie ramki dookoła wyświetlacza. Sam ekran ma przekątną 6.7 cala. To AMOLED FullHD z odświeżaniem 120 Hz. Od strony mobilnej fotografii mamy 50 MP aparat główny z OIS.

Trochę mi szkoda, że dziedzictwo legendarnego Galaxy M51 nie znalazło odzwierciedlenia w jego następcy. Tutaj bateria ma tylko 5000 mAh, choć od smukłej obudowy wolałbym dodatkowy 1000 lub dwa pojemności więcej. Zabawne jest to, że 45W ładowanie jest mocniejsze od niektórych flagowców Samsunga.

Na zakończenie dodam, że w bardzo fajnej promocji kupisz dzisiaj realme 12 Pro+. Ten fotośredniak kosztuje połowę tego, co producent życzył sobie za niego w momencie premiery.

Za połowę premierowej ceny w polskiej promocji kupisz dzisiaj telefon, który niedawno aparatem rzucał wyzwanie flagowcom

Źródło: producenta, opracowanie własne