Xiaomi 14T Pro / fot. gsmManiaK.pl
Xiaomi jest nowym liderem chińskiego rynku smartfonów. Udało im się wyprzedzić Huawei i dzięki potężnemu wzrostowi nie mają sobie równych na początku 2025 roku.
Xiaomi rozbiło bank, Huawei nadal do przodu, Oppo trochę do tyłu, vivo minimalnie w górę, a Apple mocno w dół. Tak w skrócie prezentuje się największy rynek smartfonów na świecie. Jakie telefony najchętniej kupują Chińczycy?
Przyznam, że dość często zdarzało mi się opisywać Chiny jako rynek, na którym mogą kupić dowolny telefon świata w najniższej cenie, a i tak kupują Apple. Na szczęście to już przeszłość i chińscy producenci radzą sobie coraz lepiej. Piszę to z perspektywy kogoś, kto wierzy w konkurencję – monopoliści nie mają powodu do rozwijania swoich smartfonów.
Kultowy element smartwatchy Samsunga powraca. Fani klasyki będą zachwyceni tą premierą
Najbardziej zadowolone z początku 2025 roku może być Xiaomi. Zaliczyli 40% wzrost i dzięki temu zostali liderem chińskiego rynku. Drugie miejsce zajmuje Huawei – również ze wzrostem, tu na poziomie 12%. Wygranym jest też vivo, które plasuje się na 4 miejscu, ale z niewielkim wzrostem.
Neutralny / minimalnie negatywny kwartał ma za sobą Oppo. Zaliczyli spadek o 3%, ale utrzymali się na podium. Apple niedługo grozi wypadnięcie poza listę i bycie wymienianym jako „inni producenci”, zupełnie jak dzieje się to w przypadku Samsunga. Niespecjalnie wierzę, że iPhone 17 w którejkolwiek wersji cokolwiek tu zmieni.
Analitycy po raz kolejny wskazują dopłaty do smartfonów chińskich marek (do 15% ceny) jako główny powód wzrostu. Niespecjalnie trafia to do mnie na rynku, na którym Apple i Samsung mają mniejsze udziały od Oppo i vivo.
Naprawdę sądzisz, że gdyby Xiaomi 15 był o 15% tańszy w Polsce, to Polacy masowo zaczęliby kupować je zamiast Samsungów i iPhoneów? Dokładnie – niczego by to nie zmieniło, więc raczej nie chodzi tylko i wyłącznie o dopłaty.
Drugi powód bawi mnie jeszcze bardziej. Użytkownicy podobno wybierają nowe telefony przez to, że mają dostęp do lepszych funkcji AI. Drodzy analitycy i producenci – dosłownie nikogo one nie obchodzą.
Masz jeszcze jakieś wątpliwości względem tego, że chińskie smartfony są naprawdę fajne? Mam dla Ciebie taką premierę jako przykład telefonów, które w Polsce z miejsca byłyby najbardziej opłacalnymi w swojej cenie.
https://www.gsmmaniak.pl/1568696/iqoo-z10-turbo-turbo-pro-cena-premiera-specyfikacja/
Źródło: Canalys, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…
Do premiery "nowej generacji" flagowców, które będą wyposażone w nowego Snapdragona, pozostało jeszcze trochę czasu.…
OnePlus 11 dostał nową aktualizację. Ten podwójny ex-flagowiec będzie wspierany przez kolejne 3 lata, a…
iQOO Z10x debiutuje w cenie, która kpi sobie z całej konkurencji. Przy nim nawet CMF…
HONOR Magic 8 Pro znów powalczy o tytuł najważniejszego smartfona do zdjęć na rynku. Jego…
Samsung Galaxy Watch 8 Classic przywróci smartwatchom koreańskiego producenta kultowy element, za którym fani tak…