O tym, jak doskonałym i rozchwytywanym smartfonem jest model Galaxy S III od Samsunga nikomu nie trzeba przypominać. Sprzedał się już w rekordowej ilości 30 milionów egzemplarzy. Jego nowa wersja trafiła właśnie do przedsprzedaży w Clove.
Nad specyfikacją urządzenia nie ma się już co rozpisywać. Przytaczaliśmy bowiem Wam już ją wielokrotnie, a nawet testowaliśmy dla Was ten sprzęt. W stosunku do wcześniejszej wersji flagowca z Korei, model charakteryzuje się zwiększoną pojemnością pamięci wewnętrznej (na nasze dane wygospodarowano jej aż 64 GB), oczywiście nadal rozszerzalnej za pomocą kart microSD. Dostępny jest w bardzo eleganckim, czarnym wariancie obudowy (jak wiadomo, czerń jest zawsze trendy). Ale… No właśnie, pozostaje najważniejsza kwestia – cena. W tym wypadku wynosi ona 600 GBP. Łatwo możemy przeliczyć ją na dolary (958 USD) i na złotówki (około 3075 PLN, zakładając dzisiejszy poranny kurs dolara – 3,21009768 PLN). Jak więc widać, kwota ta nieco przeraża. Pozostaje nam czekać na obniżkę cen lub szukać internetowych okazji.
Jestem ciekaw czy i kiedy podobna wersja urządzenia trafi na nasz rynek. Czy uda się jej zyskać uznanie klientów? Zapewne chętni się znajdą, jednak różnica w cenie w odniesieniu do „standardowej” wersji jest ogromna (prawie 1000 złotych to bardzo dużo). A czy Waszym zdaniem taki zakup byłby rozsądny?
Źródło: TechFresh, Clove
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…