Ponad 1700 osób straci pracę wskutek decyzji podjętej przez zarząd Texas Instruments. Firma zdecydowała wycofać się z wytwarzania jednostek centralnych dla smartfonów, ale na rynku OMAP/ARM pozostanie.
Mamy świetną okazję, by przekształcić niektóre linie produktowe – przede wszystkim OMAP i te związane z łącznością bezprzewodową. Jednocześnie będziemy teraz potrzebować mniej materiałów i mniejszych inwestycji; stąd cięcia etatów.
Informacja prasowa z powyższym cytatem Grega Delagiego (starszy wiceprezes działu embedded processing w Texas Instruments) jest jednak dość lakoniczna. Wiadomo, że firma zaoszczędzi dzięki temu zabiegowi około 450 milionów dolarów do końca 2013 roku.
Co dalej? Rozwój chipów OMAP 5 i wprowadzanie ich m.in. do przenośnych kas fiskalnych. Texas szuka po prostu mniej konkurencyjnych rynków, gdzie nie będzie przytłoczony przez nVidię i Qualcomma. CPU z TI można znaleźć m.in. w Kindle Fire HD, ale Snapdragon S4 (wytwarzany przez Qualcomma) zainstalowany jest we wszystkich najważniejszych produktach HTC, Motoroli czy Nokii. Dwójka najważniejszych graczy na rynku – Samsung i Apple – są w stanie projektować własne procesory i zlecać ich realizację na zewnątrz.
Źródło: Reuters
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.