Generalnie każdy z Was powinien wiedzieć, że polityka ogromnych firm elektronicznych opiera się na pomnażaniu dolarów, czasami kosztem klientów. Wydawać by się mogło że Google, korporacja odpowiedzialna za najpopularniejszą wyszukiwarkę internetową na świecie ponad dominację i własną gotówkę stawia mnie, Ciebie, nas wszystkich. Dlaczego zatem gigant z Mountain View zadecydował o ograniczeniu sprzedaży nowego urządzenia z serii Nexus dla pojedynczego klienta w sklepie Google Play?
W rzeczywistości sprawa wygląda mniej więcej tak, że człowiek może zakupić maksymalnie po dwa egzemplarze telefonu nazwanego Google Nexus 4 w każdej specyfikacji technicznej. Takie ograniczenie wynika z faktu, że do Google docierały plotki o wysokim poziomie nieoficjalnej sprzedaży omawianego produktu, który w sklepie Play jest do kupienia dużo taniej, niż ma to miejsce u konkurencji. Nie ma co się dziwić takiemu rozwiązaniu – każda firma wydająca na świat swoje smartfony chce, żeby urządzenia sprzedawane były wyłącznie poprzez oficjalny kanał dystrybucji. Dlaczego ktokolwiek ma czerpać korzyści finansowe na ciężkiej pracy panów z Google i LG?
W tym momencie nadszedł czas na przypomnienie nowinek technicznych. Otóż Google Nexus 4 to 4,7-calowy ekran wykonany w technologii True HD IPS Plus o rozdzielczości 1280 na 768 pikseli. Ogromny wyświetlacz chroniony jest wzmocnioną taflą szkła od firmy Corning, mianowicie Gorilla Glass 2. Sercem smartfona jest czterordzeniowa jednostka Qualcomm Snapdragon S4 Pro taktowana zegarem 1,5GHz, wpierana przez 2GB pamięci operacyjnej RAM. Na rynku pojawiły się dwie wersje Nexusa, jedna wyposażona w 8GB przestrzeni dyskowej, druga w 16GB.
Aparat o wielkości matrycy 8Mpx i przednia kamera do wideo rozmów 1,3Mpx. Ponadto w urządzeniu zaimplementowano akumulator o pojemności 2100mAh, który w przypadku tak wielkiego ekranu może nie utrzymać telefonu przy życiu przez długi czas. Oczywiście Google Nexus 4 ma wsparcie dla bezprzewodowego ładowania, łączność NFC i system operacyjny Google Android w wersji 4.2 Jelly Bean.
Źródło: phonearena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jaki telefon kupić? To pytanie nasi Czytelnicy zadają nam codziennie. Przygotowaliśmy więc zestawienie polecanych smartfonów…
Zdjęcia Google w aplikacji na Androida nauczyły się nowej sztuczki. Potrafią teraz wykonać prostą zmianę,…
Świetny Open World od Ubisoftu został objęty 95% rabatem. Bardzo ciekawy i popularny wśród graczy…
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…