Ponoć od przybytku głowa nie boli i jeśli przyjmiemy to za pewnik, będziemy musieli powitać z otwartymi rękoma nowych graczy na rynku smartfonów. Osobiście jestem za, ponieważ w segmencie przyda się trochę ruchu – choć jest stosunkowo młody, to już da się na nim zaobserwować pewne skostnienie. Być może problem stanie się nieaktualny, gdy o klientów zaczną walczyć Microsoft i Amazon. Taki scenariusz jest coraz bardziej realny.
Większość z Was zapewne słyszała już o firmie Foxconn. Azjatycki gigant kojarzony jest głównie jako producent sprzętu Apple, ale trzeba mieć na uwadze, iż podobne usługi wykonują oni dla całej masy innych korporacji. Plotka głosi, że Foxconn International Holding (spółka córka Foxconn dostarczająca sprzęt takim producentom, jak Nokia, Sony, Lenovo, Huawei oraz ZTE) otrzymała zamówienie na produkcję słuchawek Amazonu i Microsoftu. Urządzenia miałyby trafić do sklepów w połowie 2013 roku. Ponoć mowa o niedużych partiach smartfonów, ale nadal byłoby to dość ważne wydarzenie w segmencie.
Na temat smartfonów obu wspomnianych firm spekuluje się już od dawna. Większe emocje wzbudza chyba urządzenie korporacji z Redmond, ale być może patrzę na to z polskiej perspektywy, w której Amazon jako marka i realna siła praktycznie nie istnieje. W przypadku obu korporacji wymienia się i plusy i minusy ewentualnego wejścia do segmentu „inteligentnych telefonów”, ale większość klientów pewnie życzyłaby sobie, by w końcu zamiast plotek pojawiły się konkretne działania. Dotyczy to nawet osób, które nie zamierzają kupić smartfonu Micrsoftu czy Amazonu. W ich interesie leży po prostu większa konkurencja w branży. Być może skłoni ona inne korporacje do wdrażania w życie innowacyjnych produktów, na czym wszyscy skorzystamy.
Źródło: digitimes.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.