Internet aż huczy od dywagacji na ten temat – który system jest lepszy: Google Android czy Microsoft Windows Phone?
Najwięksi producenci smartfonów (m. in. Samsung i HTC) mają w ofercie urządzenia zarówno z Androidem, jak i Windowsem. Nokia zaufała Microsoft’owi do granic – wszystkie najnowsze modele z Windą! Jak to więc z tymi systemami faktycznie jest?
Android VS Windows
Pierwszy błąd myślowy internautów, to wychodzenie z założenia, że istnieje system lepszy. Niestety, rozczaruję wszystkich, którzy spodziewali się werdyktu tej rzekomej potyczki. Artykuł ten będzie dotyczył bardziej konkretnego zagadnienia, a mianowicie:
Który system, Android czy Windows Phone, jest lepszy dla mnie?
Bo to przecież o użytkownika tu chodzi…
Na dzień dzisiejszy, obydwa systemy są wobec siebie bardzo konkurencyjne. Widać to szczególnie po produktach HTC, które pojawiają się raz z jednym, a raz z drugim systemem; produkty o niemal identycznej specyfikacji sprzętowej. Systemy te nie różnią się znacząco pod względem jakości odtwarzania filmów, muzyki, czy przeglądania witryn sieciowych. Na nasz wybór wpływają trzy zasadnicze kwestie:
- Specyfikacja sprzętowa urządzenia – gdy wybieramy konkretne parametry, a nie system (np. aparat w Nokii 808)
- Ilość dostępnych aplikacji – Google Play vs. Windows Marketplace
- Interfejs użytkownika – ikonki i widgety Androida vs. prostokąty Modern
Jeżeli preferujemy jakąś funkcję danego urządzenia i jest ona dla nas priorytetowa, nie ma się co zastanawiać nad systemem (np. projektor w Samsungu Galaxy Beam). Sprawa jest dość oczywista i dotyczy chociażby fanów danej marki, a nie systemu (np. fani produktów Apple).
Google Play vs. Windows Marketplace
Tak. Pod tym względem Android dawno już znikł z pola widzenia Windows Phone. Wątpię też, by system MS kiedykolwiek zdołał doścignąć Andka pod względem ilości aplikacji – jest to raczej nierealne. Niemniej jednak, istotne i najczęściej używane (pobierane) programy i gry – siłą rzeczy – pojawiają się lub będą musiały pojawić się w Marketplace.
Mówię tu zarówno o absolutnym minimum jak np. Facebook, YouTube, SkyDrive, Skype i wszelkie pakiety edycji i obróbki dokumentów; jak i cennych programach obsługujących konta bankowe, nawigacje samochodowe i inne podobne. Jestem przekonany, że Windows Marketplace nie podda się i zapewni swoim użytkownikom najpotrzebniejsze aplikacje, zwłaszcza że po jego stronie stoi Nokia!
Interfejs użytkownika
To właśnie na tym polu trwa prawdziwa bitwa. Niezależnie od wersji Androida i Windows Phone – sposoby obsługi tych systemów różnią się diametralnie. Nie zamierzam zagłębiać się też w nakładki producentów typu HTC Sense, TouchWiz, itp. – nie o to w tym porównaniu chodzi.
Android już jest bardziej popularny. Kilka pulpitów, na każdym z nich rzędy konkretnych ikon (skrótów aplikacji) i ładne, czytelne widgety. Ogromne możliwości personalizacji, ogromna ilość aplikacji do wyboru, wręcz nieograniczone możliwości. Paradoks polega na tym, że ikony te zaczerpnięte zostały z systemów urządzeń stacjonarnych jak Microsoft Windows, czy Macintosh. Paradoks typowy dla Linux’a. Gdy Android wkraczał do gry, użytkownicy nie mieli większych problemów z przyzwyczajeniem się do ikon. Kolejna ciekawa sprawa to widgety – pomysł który pierwszy raz pojawił się w Windows Mobile (oj, nieładnie!). Aczkolwiek w wykonaniu systemu Google, widgety działają perfekcyjnie. Jakie są zatem minusy tegoż systemu? Ano bałagan, jaki może powstać z niebywałą łatwością. Wiele osób gubi się w możliwościach Androida, często słyszę od starszych użytkowników, że jest „tego za dużo”, że nie potrzebują kilku programów do obsługi tej samej funkcji, że nie wiedzą którą aplikację wybrać, że np. facebooka mają w ulubionych, na pulpicie, w widgecie i w galerii zdjęc… Ach!
Windows Phone i jego nakładka Modern to coś nowego, świeżego i rewelacyjnie czytelnego. Jeden pulpit, w jednym, ulubionym kolorze. Na nim umieszczone w preferowanej kolejności ulubione programy i skróty. Rozwiązanie, które kochają wzrokowcy. Wszystko jest na swoim miejscu, niczego nie trzeba szukać… Łatwo, szybko i przyjemnie. Prostota kosztem zaawansowanych możliwości, przy prawie tej samej funkcjonalności co Android. Interfejs Modern łączy w sobie, w postaci prostokątów: ikony z widgetami. Brawo! Świetny system dla multimedialnych użytkowników, których odstraszają możliwości Androida, którzy nie potrzebują aplikacji zmieniającej ich smartfon w wykrywacz metali…
Zwycięzca?
Wygrywa oczywiście… użytkownik.
Jeżeli lubisz spędzać długie godziny na personalizowaniu telefonu, tak by wyglądał dokładnie jak sobie zamarzysz, a jeden pulpit to dla Ciebie zbyt mało, bo chcesz na drugim mieć kalendarz, a na trzecim widgety skrzynek pocztowych, a na pulpicie głównym skróty obsługi modułów i zegar z interaktywną chmurką… A do tego wszystkiego Ty i Twoi znajomi korzystają z Facebooka, Google+ i Twittera i chciałbyś by ich konta były zintegrowane pod jedną ikoną – Android jest dla Ciebie!
Jeżeli natomiast, chcesz by wszystko było przejrzyste, lubisz ład geometryczny i symetrię, chcesz móc szybko wybrać konkretną aplikację i rzadko żonglujesz ustawieniami telefonu… Podobają Ci się proste i ascetyczne meble z IKEI (autorskie porównanie), nie masz ochoty korzystać z widgetów i potrzebny Ci jest dokładnie jeden pulpit, a Twój ulubiony kolor to „_____ny” – śmiało sięgaj po smartfona z Windows’em.
Osobiście, każdemu niezdecydowanemu maniaKowi polecam udać się do salonu, wybrać dwa podobne cenowo smartfony i poświecić im kilka, kilkanaście minut. Uruchomić przeglądarkę, napisać SMSa, stworzyć notatkę w kalendarzu itp.
Czekam na Wasze opinie – Jaki system dla kogo?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.