>
Kategorie: Java Sony Ericsson Telefony

Sony Ericsson C902 – recenzja po czteroletnim maratonie (praca konKursowa)

Dobry aparat cyfrowy, nagrywanie i odtwarzanie video, przyzwoity odtwarzacz mp3, obsługa Internetu i interfejs Bluetooth: takie wymagania wobec komórki miał przeciętny użytkownik w 2008 roku. Dużo się nie zmieniło, poza jakością samych urządzeń. Jednak spośród tych, które cztery lata temu spełniały powyższe warunki, wiele służy nam do dzisiaj. Jednym z nich jest recenzowany przeze mnie Sony Ericsson C902.

Autorem publikacji jest Equ. Recenzja została wyróżniona w maniaKalnym konkursie „Wygraj Samsung Galaxy S III„.

Wideo recenzja Sony Ericsson C902

Recenzja Sony Ericsson C902

Trzeba uczciwie przyznać, że prezentowany egzemplarz lata świetności ma już za sobą. Z drugiej strony, cztery lata sumiennych testów (nie zawsze zgodnych z zasadami BHP) pozwala wydanie bardzo rzetelnej oceny telefonu. Inna sprawa, że po ponad czterech latach od jego pojawienia się na rynku nikogo już ona raczej nie interesuje…

Czarny telefon o dość standardowych wymiarach 108 na 49 na 11 mm to zwarta, elegancka konstrukcja. C902 dobrze leży w dłoni, został też wykonany z materiałów wysokiej jakości, które zaczęły tracić swoje właściwości dopiero po czterech latach intensywnego użytkowania. Najsłabszym elementem telefonu jest klawiatura: w recenzowanym modelu pełną sprawność zachowała przez dwa lata. Po trzech i pół roku dosłownie odkleiła się cała, jednak problem udało się rozwiązać przy pomocy mocnego kleju.

Przynajmniej częściowo.

Stosunkowo szybko posłuszeństwa odmówił również spust migawki – przycisk wprawdzie nadal działa, jednak aparat cyfrowy ma problem z wykonaniem zdjęcia. Krótko mówiąc, o ile można nacisnąć spust do połowy, by złapać ostrość, o tyle dokończenie zdjęcia często jest już problemem. Przyczyna takiego stanu rzeczy jest dla mnie tajemnicą.

Aparat wyposażony jest w wyświetlacz o rozdzielczości 230×320 pikseli; może się to wydawać mało, ale do wypełnienia 2-calowego ekranu wystarcza. Na wyświetlaczu tej wielkości nie odczuwamy też niedoboru kolorów – ekran obsługuje nieco ponad ćwierć miliona odcieni – zdjęcia czy filmy prezentują się więc znakomicie nawet dzisiaj. Pod warunkiem, że mamy je na czym przechowywać: wbudowana pamięć telefonu to zaledwie 180 MB, na szczęście można ją powiększyć o pojemność karty pamięci. Japońsko-szwedzki producent ogranicza nas jednak w tym względzie do stosowanego przez siebie standardu Memory Stick Micro. Recenzowany egzemplarz niemal od początku wyposażony jest w kartę o pojemności 2 GB, trzeba jednak przyznać, że w dniu zakupu nie była ona tania, w przeciwieństwie do kart stosowanych przez konkurencję.

Sony Ericsson C902 wyposażony jest w przyzwoity aparat cyfrowy o matrycy 5 Megapikseli. Tyle wystarczy: nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie przecież reprodukował zdjęcia zrobionego komórką na plakat na ścianę. Co ciekawe, choć C902 firmowany jest marką Cyber-Shot, co ma sugerować jego fotograficzne zacięcie, w rzeczywistości świetnie sprawdza się również jako odtwarzacz mp3, w niczym nie ustępując popularnej serii modeli Walkman.

Dużym atutem telefonu jest też jego bateria: standardowy akumulator o pojemności 930 mAh skutecznie oparł się próbie czasu i do dziś, o ile telefon nie jest nadmiernie eksploatowany, zapewnia tydzień nieprzerwanej pracy, z wykorzystaniem aparatu cyfrowego czy codziennego wyczerpywania baterii budzikiem włącznie. W czasach najbardziej intensywnego użytkowania, kiedy telefon służył codziennie również jako odtwarzacz mp3, akumulator bez problemu wystarczał na cztery dni.

Po dłuższym czasie użytkowania pewne problemy może za to sprawiać oprogramowanie telefonu: C902 ma irytującą skłonność do zawieszania się na kilka chwil lub… uniemożliwiania użytkownikowi rozłączenia się, gdy łączymy się z numerem, którego nie mamy w pamięci telefonu. Aparat potrafi wtedy „wisieć” nawet przez kilka sekund, nie reagując na przycisk „rozłącz”. Część problemów wynika zapewne z zapełnienia karty pamięci, która obciąża nieprzystosowany do obsługi dużej ilości plików system telefonu.

Ogólna ocena wypada jednak zdecydowanie na korzyść flagowego niegdyś modelu Sony Ericssona: doskonała bateria, ogólnie wysoka trwałość, niezły aparat fotograficzny i przyzwoity odtwarzacz mp3 sprawiają, że telefon spisuje się do dziś, wciąż w roli podstawowego aparatu. Choć klawiatura podsuwa mi pomysł, że to już niedługo… 😉

Ocena końcowa po czterech latach testu: 4,7.

Dlaczego chcę wymienić telefon na Samsunga Galaxy S III?

Odpowiedź nie jest łatwa, biorąc pod uwagę przywiązanie do telefonu, z którym niejedno przeszedłem. Wymieniając jednak kilka najważniejszych, to po pierwsze: obawiam się, że wkrótce z mojego telefonu niewiele zostanie. Klawiatura już jest kompletna tylko w 90 procentach, a proces degradacji szybko postępuje. Spora część obudowy zmieniła też kolor z czarnego na stalowy, co wprawdzie jest zgodne z jej składem chemicznym, ale z punktu widzenia estetyki trochę razi. Spust migawki aparatu też się trzyma raczej na słowo honoru.

Po drugie: C902 nie jest najlepszym telefonem do obsługi Internetu. Choćbym nie wiem, jaki miał do niego sentyment – nie jest. Ani on wygodny, ani praktyczny, ani szybki. O wygodnej obsłudze Facebooka czy przeglądaniu YouTube’a można tylko pomarzyć. A weź tu, człowieku, żyj dzisiaj bez Fejsa czy Tjuba? Nowy telefon od Samsunga byłby zatem idealny.

Po trzecie wreszcie: nie rozumiem, naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy pod koniec dnia chodzą coraz bardziej zaniepokojeni, ponieważ nie mają przy sobie ładowarki do swojego smartfona lub też nie mają jej gdzie wpiąć. Ten problem jest mi zupełnie obcy, czym, jak mniemam, wielu spośród znajomych irytuję. Jestem zaś człowiekiem bardzo współczującym i, nie ukrywam, chciałbym wreszcie pojąć, na czym polega istota ich podenerwowania. Ufam, że zamiana Sony Ericssona C902 na Samsunga Galaxy S3 pozwoli mi na znacznie większą empatię 😉

maniak

Najnowsze artykuły

  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Spójrz na tę ślicznotkę. Cienka brzytwa HONOR nie przekroczy nawet 7 mm

HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • POCO
  • Redmi
  • Telefony
  • Xiaomi

Kupisz to Xiaomi oczami i mam podobnie. Oto nowość, która trafi do Polski, w pełnej krasie

Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…

21 listopada 2024
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

Znam datę premiery najtańszego iPhone’a 2025 roku. Nie znam za to nikogo, kto czeka na niego w Polsce

Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Takiego telefonu jeszcze w Polsce nie było! Zawstydza Samsunga i Xiaomi

Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • Realme
  • Telefony

W następnym miesiącu realme rozbije bank podkręconym Snapdragon 8 Gen 3 i baterią 7000 mAh

Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…

21 listopada 2024
  • Huawei
  • Newsy
  • Telefony

Ten telefon do zdjęć jest tak dobry, że nowy prezydent USA odbanuje dla niego Huawei

Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…

21 listopada 2024