Nieraz zdarza nam się opisywać różne ładowarki. Część z nich można traktować raczej w charakterze ciekawostki, niż praktycznego urządzenia – mowa tu o ładowarkach: bieliźnianej, rowerowej, czy kinetycznej. Opisywaliśmy także ładowarkę jednorazową, czy przydatną w sytuacjach krytycznych. Duracell PowerSource Mini jawi się na ich tle niezwykle normalnie – ale to właśnie jej zaleta.
Ten przenośny magazyn energii bazuje na wbudowanej litowo-jonowej baterii. Można do niego podłączyć, w celu naładowania, nawet dwa urządzenia. Warunkiem jednak jest, że mają one wbudowany port USB lub mini USB, co jest wśród telefonów komórkowych coraz częstsze.
Może być niezwykle przydatna w sytuacjach, w których nie mamy dostępnu do źródła prądu – np. w autokarze.
źródło: ubergizmo
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…