Wspominałem już dzisiaj o oczekiwaniu na wyniki finansowe Apple, więc teraz poświęcę wpis ich konkurencji – firmie Google, która pochwaliła się raportem finansowym za poprzedni kwartał. Raportem zawierającym nadspodziewanie dobre wyniki. Na efekty nie trzeba było długo czekać – cena akcji giganta z Mountain View poszła do góry.
Przychód korporacji wyniósł 14,42 mld dolarów (w tym ponad 1,5 mld przypadające na oddział Motorola Mobility). Dla porównania, w IV kwartale 2011 roku wskaźnik ten kształtował się na poziomie 10,58 mld dolarów. Rożnica jest dość wyraźna i nie wynika jedynie ze „wsparcia” Motoroli.
Zysk Google w IV kwartale poprzedniego roku wyniósł 2,89 mld dolarów (ponad 8 dolarów na akcję). W analogicznym okresie roku poprzedniego było to 2,71 mld dolarów. Warto wziąć pod uwagę, że Motorola Mobility nie przyniosła zysku, lecz uszczupliła konta Google o 353 mln dolarów.
Skoro są już wyniki z IV kwartału 2012 roku, to można już zsumować wszystkie kwartały. Po raz pierwszy roczny dochód Google przebił granicę 50 mld dolarów (50,18 mld). W roku 2011 było to niecałe 38 mld. Zysk podniósł się z pułapu 9,74 mld dolarów do 10,74 mld dolarów.
Patrząc na te dane można dojść do wniosku, że Motorola jest dla Google sporym problemem, a jej przejęcie wydaje się chybionym pomysłem. Menedżerowie amerykańskiej korporacji przekonują jednak, że to się niedlugo zmieni – mariaż obu firm jest stosunkowo krótki i nie można oczekiwać rewolucji po kilku kwartałach. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
Źródło: Google
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.