Zapewne wielu z Was zastanawia się, czy Nokia przetrwa obecną zawieruchę i wróci do grona „mocnych” producentów sprzętu mobilnego (zwłaszcza tego nowoczesnego). Wystarczy spojrzeć na komentarze pod tekstami poświęconymi fińskiej firmie, by dojść do wniosku, że to popularny temat. Odpowiedzi na pytanie o przyszłość tej korporacji raczej nie poznamy za kilka dni/tygodni, ale możemy ją zastąpić ciekawostką, dotyczącą dobrej rady dla Nokii – czym powinni się zająć Finowie, by przetrwać na rynku?
Korporacji z Finlandii doradzają już od dawna specjalizujące się w tym firmy, dziennikarze, analitycy, użytkownicy… Jedni radzą im kontynuować obecną strategię, inni twierdzą, że nic nie da się już zrobić i pozostaje sprzedać to, co jeszcze zostało. Pojawiają się również dość oryginalne pomysły i warto im poświęcić trochę uwagi.
Nokia nie jest młodą firmą – działa na rynku od kilkunastu dekad (już za sam wiek należy im się jakieś wsparcie) i na przestrzeni tych stu kilkudziesięciu lat zajmowali się różnymi rzeczami. Kojarzymy ich z elektroniką, głównie z telefonami, ale to przecież zaledwie część ich historii. Może zatem korporacja musi zapomnieć o IT i zając się inną branżą? Np. gastronomią – w tekście, na który trafiłem radzą Finom, by założyli sieć lokali typu fast food. Nawet łatwo da się zaaranżować legendarny slogan: Nokia, connecting people to their lunch.
Tę propozycję należy oczywiście odbierać w kategoriach żartu, ale prawdą jest to, że fińska firma w przeszłości radziła sobie różnie, a jednak zdołała dotrwać do naszych czasów. Pytanie, czy ta sztuczka uda im się ponownie i czy pozostaną w branży, z którą obecnie ja kojarzymy…?
Źródło: fool.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.