>
Kategorie: Android Newsy Samsung Sony Telefony

Tabfon z dobrym aparatem to nadal melodia przyszłości? (Note 2 vs Xperia Z)

Do niedawna cieszyłem się jak dziecko, gdy w aparacie mogłem sobie spokojnie odpalić taki bajer, jak (poprawnie działającą) funkcję HDR. Wiadomo, 8 megapikseli, wszystko w ładnej otoczce, bez kontrowersyjnego menu na bazie koła, które wprowadziła jedna z ostatnich aktualizacji do Galaxy Nexusa. Niestety, moja radość była relatywnie krótka. W ręce wpadła mi Xperia Z.

Wczoraj na szybko strzeliłem po kilka zdjęć porównawczych. Dokładnie te same miejsca, sceneria, dla obydwu urządzeń domyślne ustawienia aparatu. Od dawna wiedziałem, że Sony w swoich flagowych modelach kładzie zawsze ogromny nacisk na jakość prezentowanych multimediów, jednak przyznam szczerze, że byłem przekonany, że mój SGN2 spróbuje chociaż nawiązać walkę z odrobinę nowszym rywalem ze stajni Sony.

Z porażką już się pogodziłem. Wszak, telefon biznesowy nie koniecznie musi być multimedialną, nastawioną na ostre jak brzytwa zdjęcia, bestią. Cały czas dostrzegam progres względem swoich poprzednich urządzeń, ze szczególnym naciskiem na Nexusa, który czasem wymagał sporo cierpliwości i nerwów, dlatego też, po zakończeniu testów Xperii Z nie zacznę raczej zbierać kasy na nowy produkt od Sony.

[nggallery id=274 template=techmaniak]

Jednak kwestia aparatu, skłoniła mnie do pewnych refleksji. Smartfon idealny, łączący w sobie funkcjonalność Note’a i potęgę multimediów Xperii Z nie powstanie nigdy, bo korporacje nie mogłyby zarabiać na kolejnych jego wariacjach, to chyba główna przyczyna, dlaczego nie powstanie hybryda urządzenia multimedialno-biurowo-survivalowego, mimo tego, że obecny stopień zaawansowania technologicznego spokojnie pozwala na kreowanie takich właśnie wynalazków, które zadowoliłoby miliony różnych grup użytkowników na całym świecie.

Poszperałem trochę po sieci i przyjrzałem się kilku innym pretendentom do zaszczytnego miana „tabfonu idealnego”. Pobieżny rzut okiem pozwala wysnuć teorię, wedle której każdy tego typu produkt dostępny obecnie na rynku posiada co najwyżej poprawnej jakości aparat. Czy producenci wreszcie zdecydują się zarzucić ten podział i doczekamy się – przykładowo – trzeciego Note’a który będzie robił tak dobre zdjęcia jak telefony stricte multimedialne? Moim zdaniem, nie, bowiem bilans zysków i strat byłby niekorzystny dla globalnych firm, które są przecież ważniejsze, niż dobro użytkowników. Niestety.

Krzysztof Swoboda

Najnowsze artykuły

  • Newsy

Mocarny OPPO z SD8G3, 12 GB RAM, 144 Hz oraz 67 W oficjalnie. Bardzo wydajny tablet z potencjałem

Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • Telefony

Być może za wcześnie skreśliłem tegoroczne flagowce. Znalazłem ważny powód, żeby je kupować

Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…

21 listopada 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Nowa darmowa gra w Epic Games Store. Jest bardzo mrocznie

Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • POCO
  • Telefony
  • Xiaomi

Mamy globalne potwierdzenie POCO F7 (Pro i Ultra). Smartfony Xiaomi wkrótce w Polsce

Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…

21 listopada 2024
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Spójrz na tę ślicznotkę. Cienka brzytwa HONOR nie przekroczy nawet 7 mm

HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • POCO
  • Redmi
  • Telefony
  • Xiaomi

Kupisz to Xiaomi oczami i mam podobnie. Oto nowość, która trafi do Polski, w pełnej krasie

Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…

21 listopada 2024