Cały ekosystem Androida składa się z usług i aplikacji. Jedne są bardziej, a innej mniej udanymi produktami. Dlaczego dopiero teraz Google wpadło na to, żeby uporządkować pewne sprawy w systemie urządzeń mobilnych?
Od parunastu godzin możecie zauważyć, że w Waszych urządzeniach pojawiła się nowa aplikacja. Tak, też się zastanawiałem czy coś nieświadomie zainstalowałem czy to może jakiś wirus wkradł się do mojego smartfona. Muszę Was uspokoić, wszystko jest w najlepszym porządku. Ustawienia Google, bo tak nazywa się nowa zielona ikonka w naszym menu to nic innego jak zbiór ustawień i opcji dotyczących prywatności usług Google. Od teraz wszystkim możemy zarządzać w jednym miejscu, a nie jak przedtem wchodzić w każdą aplikację z osobna.
Nowa aplikacja daje nam możliwość modyfikowania ustawień prywatności w Google+, Google Now, Mapach Google. Pośrednią przyczyną powstania tego tworu było zapewne dodanie nowej usługi Google+ Sign-In, czyli możliwości logowania się do różnych stron/portali za pomocą danych z Google+. Wszystkie te powiązania są traktowane jako aplikacje, nad którymi również mamy kontrolę z poziomu nowych „zielonych ustawień”. Aktualizację tą otrzymałem zarówno na Samsungu Galaxy S 2, Note 2 oraz Nexusie 7 więc jest ona niezależna od urządzenia i posiadanej wersji systemu Android.
Sam fakt łączenia pewnych grup ustawień jest nie tyle bardzo interesujący co przydatny. Zapewne nie wszyscy z Was wiedzą, że po ostatniej aktualizacji Google Now w ustawieniach doszły nowe pozycje. Ustawienia Google dają nam czytelny podgląd tego gdzie, komu i co udostępniamy bez krążenia w podmenu konkretnych aplikacji. Jedynym zarzutem jaki można skierować przeciwko Google jest kolejna aplikacja, którą w menu będzie widniała z literką „G” w ikonie, a którą można było sprytnie schować w dowolnej już istniejącej aplikacji. Dajcie koniecznie znać czy takie rozwiązanie w Androidzie przypadnie Wam do gustu czy też nie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…