Za nami targi Mobile World Congress, przed nami – konferencja Samsunga, na której zaprezentowany zostanie Galaxy S IV. Już w połowie marca poznamy kolejny smartfon, który będzie obiektem pożądania wszystkich miłośników Androida. Koreańczycy muszą się jednak liczyć z faktem silnej konkurencji, na czele z HTC One i jego niesamowitym wyświetlaczem.
Dzisiaj dominującym tematem była refleksja na temat MWC i kierunku, w jakim zmierzają wszystkie targi technologiczne. Poznaliśmy też kilka nowych sprzętów, m.in. od Alcatela, który wydaje się wracać do życia, Fujitsu i ThL (słyszałeś wcześniej o tej firmie?).
Samsung Galaxy S IV. Kiedy, co, jak i gdzie?
Galaxy S III pobił wszelkie poprzednie rekordy sprzedaży koreańskich telefonów, który już w tej chwili może szczycić się wynikiem przeszło 40 milionów wyprodukowanych egzemplarzy. To liczba porównywalna do mieszkańców Polski, jeśli potrzebujesz „wizualizacji”.
Następca – Samsung Galaxy S IV – pojawi się już 14 marca w Nowym Jorku. Podczas coraz bardziej już rozpoznawalnej konferencji Unpacked, Koreańczycy pokażą kolejną generację najpopularniejszego smartfona z Androidem.
W sprzedaży należy oczekiwać nowego Galaxy w okolicach maja tego roku. Wszystkie szczegóły poznamy zapewne w kwietniu.
Design i wyświetlacz
Wielka niewiadoma. O ile w przypadku plotek związanych z aparatami cyfrowymi wygląd produktu finalnego często znajduje potwierdzenie, tak smartfony rządzą się własnymi prawami. Do tej pory wszystkie urządzenia z serii Galaxy oparte były na konstrukcji plastikowej; teraz niektórzy sugerują, że Koreańczycy mogą zaryzykować z aluminium. Bez wątpienia nowy materiał podniósłby rangę sprzętu, stawiając go na równi z innymi produktami segmentu premium. W mojej opinii każdy Galaxy, niezależnie od tego, jak bardzo interesujący, odstawał od iPhone’ów i HTC ze względu na użyty materiał. Mam szczerą nadzieję, że wreszcie ulegnie to zmianie.
Na powyższym zdjęciu widać domniemaną „czwórkę” pozbawioną przycisku „Home”. Większość komentujących neguje, jakoby prawdziwy telefon rzeczywiście nie miał głównego przycisku.
Pięć cali, Full HD i 440 ppi? A może SoLux w miejsce AMOLED-a? Zwiększenie przekątnej wydaje się logicznym krokiem, użycie rozdzielczości 1920×1080 – koniecznością. Ostatnie premiery wyraźnie wskazują na tegoroczny trend, czyli właśnie Full HD na pięciocalowych (z wyjątkami) ekranach.
Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby zachowanie obecnej wielkości monitora i po prostu wprowadzenie lepszej rozdzielczości. Tak, by dorównać flagowego HTC One z 4,7-calowym wyświetlaczem przyćmiewającym ten z Galaxy S III.
„Bebechy”. O tym, co w środku
Za pracę sprzętu odpowiadać będzie czterordzeniowy Snapdragon 600 taktowany zegarem 1,9 GHz, dwa gigabajty pamięci RAM i do 64 lub 128 gigabajtów przestrzeni dyskowej. Taka specyfikacja najczęściej przewija się na zachodnich blogach i w ichnich mediach.
Plotki o użyciu CPU od Qualcomma nieco zaskoczyły. Spodziewałem się raczej autorskiej konstrukcji Samsunga, i nie mówię tu o pomyśle implementacji ośmiu rdzeni prezentowanego na CES 2013 Exynosa 5 Octa. Na to jeszcze trochę poczekamy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.