Masz babcię? Dziadka? Kup im telefon. Przygotowaliśmy specjalny poradnik, dzięki któremu odpowiednią słuchawkę wybierzesz szybko, łatwo i bez zbędnego stresu. Wystarczy przeczytać kilka akapitów skondensowanej wiedzy.
Jeśli na zakupy się jednak chwilowo nie wybierasz, to zapraszamy do kolejnego skrótu mniej i bardziej ważnych informacji z dzisiejszego dnia. Po pierwsze – słychać pierwsze, obszerne dość plotki o rzekomo nadchodzącym Grand X Quad. Druga informacja to kapitalne posunięcie BlackBerry – może nieszczególnie oryginalne, ale wysyłające do potencjalnych klientów klarowny sygnał. Jaki? Czytaj, a się dowiesz.
ZTE Grand X Quad
O tym smartfonie słychać było dotychczas niewiele. A jeśli już, to pod inną nazwą: V987. Urządzenie jest klasycznym średniakiem, choć – jeśli wierzyć przeciekom – zamkniętym w przyjemnym dla oka opakowaniu. Zdjęcia prasowe, do których dotarło evleaks, pokazują Grand X Quad w dwóch perspektywach. Z każdej strony smartfon wygląda klasycznie. Prosto. Tak, jak powinien, zważywszy na jego grupę docelową.
W całej konstrukcji użyto jedynie trzech kolorów. Na plecach dominuje biel, obejmująca również ramki nowego Granda. Miłym akcentem jest srebrne, błyszczące logo ZTE.
Z frontu mamy do czynienia z pięciocalowym ekranem i czarnych, maksymalnie klasycznych ramkach. Grand X Quad charakteryzuje się rozdzielczością 1280×720. Pod maską znajdziesz czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,2 GHz, gigabajt RAM-u. System to Android w wersji 4.1.2 Jelly Bean.
Jeśli spekulacje się potwierdzą, to ZTE zaimplementuje tu aparat z ośmiomegapikselową matrycą. Frontowa kamera ma cechować się rozdzielczością VGA (albo dwóch megapikseli).
Wymiary telefonu to 141 x 70 x 8,9 milimetra przy masie 163 gramów. Kiedy premiera? Trudno powiedzieć.
BlackBerry wspiera niezależnych muzyków!
BlackBerry podpisało umowę z firmą Zimbalam, dzięki czemu możliwe będzie uruchomienie serwisu dystrybucyjnego dla niezależnych artystów i właścicieli indie-wytwórni przez system BlackBerry 10.
Pierwsza oferta ma już niedługo pojawić się w BlackBerry World. Firma Heinsa skorzysta z szerokiej sieci kontaktów Zimbalamu – ci mają przekonać muzyków, by zechcieli oni sprzedawać swoje utwory za pośrednictwem nowego sklepu.
Koncept jest genialny w swojej prostocie. Komercyjna platforma dla artystów niezakontraktowanych przez największe labele świata jest rozwiązaniem korzystnym dla wszystkich – artysta dostanie zasłużone pieniądze, a potencjalny klient łatwiej dotrze do ciekawych piosenek. Na początku dodawanych będzie około 20 nowych zespołów co miesiąc. Jeśli sam grasz i chcesz zobaczyć, na czym sprawa stoi, to załóż konto na Zimbalam. Wybierz terytorium, na którym zamierzasz sprzedawać muzykę, zapłać skromną (naprawdę skromną) opłatę jednorazową i zaczynaj. Trafi do Ciebie 90 procent zysku ze wszystkich transakcji.
Microsoft nie zrobi własnych smartfonów
Cieszy nas dywersyfikacja tematów, którymi zajmujemy się na co dzień. Mamy duży wpływ na to, co robi i co zrobi w przyszłości Nokia. Włączamy się w cały proces, więc czujemy, że jest to też nasz produkt
Tak o serii Lumia wypowiadał się jeden z managerów marketingowych Windows Phone, Casey McGee. W wywiadzie udzielonym magazynowi Pocket-lint okazało się bowiem, że innowacyjność Nokii nie jest wyłącznie jej osiągnięciem.
Według McGee, Microsoft poznaje projekty w fazie szkiców koncepcyjnych – a więc bardzo, bardzo wcześnie. Finowie liczą się z opiniami swoich partnerów w trakcie całego procesu produkcyjnego. Odpowiedź padła na pytanie redaktora Pocket-lint o autorski smartfon Microsoftu. Ciekawość dziennikarza jest całkowicie uzasadniona, o ile weźmiemy pod uwagę komputery Surface czy Xboxa.
Wygląda jednak na to, że Microsoft sprzętu stricte mobilnego nie planuje samodzielnie tworzyć. Jestem to w stanie zrozumieć – w końcu mają do dyspozycji naprawdę solidnych partnerów. Osobiście podejrzewałbym, że wpływ giganta z Redmond związany jest m.in. z designem telefonu. HTC 8X i nowe Lumie są w pewnym sensie do siebie podobne, a już na pewno wyróżniają się na tle pozostałych propozycji z tych dwóch firm.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.