Google to dziwna firma. Nie chodzi mi wcale o to, że jest jedynym na świecie monopolistą, który cieszy się ogromną sympatią. Nie tym razem. Dziś chciałbym napisać wam o piankowych ciastkach na trawniku należącym do Google, oraz tym, co mogą one oznaczać.
Każdy zainteresowany wie, że panowie z Google lubią dziwacznie nazywać kolejne wersje systemu Android. Można podejrzewać, że w Google za marketing odpowiada przebranżowiony cukiernik. Mamy bowiem Androida: 1.5 Cupcake, 1.6 Donut, a już niebawem powinien pokazać się 2.0 Eclair.
Premiera Eclair jest bliska, choć dowody na to nie są oczywiste. Panowie z Google mają dziwaczny zwyczaj lokowania na należącym do firmy trawniku ogromnych piankowych ciastek, za każdym razem, gdy premiera nowego mobilnego systemu jest bliska.
Obok pączka z dziurką i czegoś na wzór babeczki pojawiła się niedawno eklerka. Nowy Android jest więc blisko!
Trzecie piankowe ciastko na trawniku może oznaczać, że Motorola Sholes faktycznie będzie wyposażona w system w wersji 2.0.
Możecie się śmiać, ale nie od dziś wiadomo, że dwumetrowa eklerka przed biurowcem musi oznaczać jakieś zmiany!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…
Zeszłoroczny hit FPP do kupienia w super cenie – już teraz mogę Wam zdradzić, że…
Jeden z najbardziej wypasionych telefonów 2025 roku dopiero zadebiutował, a już doczekał się edycji specjalnej.…
Samsung rozpoczyna współpracę z PKO Bankiem Polskim. To dobra wiadomość zarówno dla klientów polskiego banku,…