Zupełna dominacja
Samsung, już w tej chwili największy producent telefonów komórkowych na świecie, chce dodatkowo zwiększyć swoją przewagę w nadchodzących miesiącach. Pisaliśmy już o tym kilkakrotnie, ale nie mieliśmy do tej pory prognozy ograniczały się do słów. Teraz z kolei pojawiają się liczby.
DigiTimes szacuje, że Samsung sprzeda nawet 500 milionów komórek.
To bardzo prawdopodobny scenariusz; w 2012 roku firma dostarczyła 406 milionów telefonów według IDC. Wartość ta różni się w zależności od instytucji przeprowadzającej analizy; Gartner mówi, na przykład, o 384 milionach, a Strategy Analytics – o 396 mln.
Jeśli za punkt wyjścia przyjąć propozycję Gartnera, to – gdyby Koreańczycy sprzedali 500 milonów urządzeń – mielibyśmy do czynienia z aż 30-procentowym wzrostem.
Nokia Lumia 950?
WP Central opublikowało zdjęcie, które ma podobno przedstawiać Lumię 950 – kolejny okręt flagowy fińskiej firmy. Telefon miałby posiadać wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1280 x 768 pikseli i lepszy aparat, z fizycznie większą matrycą.
Dlaczego ekran nie otrzyma wyższej rozdzielczości? Bo podobno sam Microsoft tego nie chce, uważając za chwilowo niepotrzebne. To akurat niegłupi pomysł, mający pozytywne przełożenie na żywotność baterii.
Od strony wiarygodności najbardziej zastanawiające jest logo Windows, które nie do końca odzwierciedla stan faktyczny. WP Central przekonuje jednak, że to zwykła naklejka – taka sama, jaką producent instalował na prototypach wcześniejszych Lumii.
Czy to znowu telefon Facebooka?
Jeśli HTC wraz z Facebookiem rzeczywiście zaprezentują dedykowany społecznościom smartfon, to rynek na tym nie straci. Nie zyska. Szum potrwa prawdopodobnie krótką chwilę, po czym każdy na Facebook Phone’a będzie patrzeć jak na ciekawy eksperyment.
Nie spodziewam się rewolucji – ale też nie mogę jej wykluczać, bo w świecie technologii już nie raz padały dziwne sformułowania. Przypomnijmy sobie słowa Billa Gatesa o pojemności pamięci RAM w komputerach. Niby nic, ale każdy pamięta je do dzisiaj.
Jak zatem wygląda dom Facebooka? Podobnie jak sam smartfon – spokojnie. Widać tu trochę Androida, widać trochę Facebooka. Ale czy o to rzeczywiście chodzi? The Verge podkreśla opinię, która jest mi bardzo bliska: telefon od Facebooka nie ma sensu.
Niektórzy sugerują nawet, że ekipa Zuckerberga wprowadzi nową aplikację, a widoczny wyżej smartfon posłuży do jej prezentacji.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.