W stanie Michigan miało miejsce nietypowe i, tym samym, intrygujące wydarzenie. Kiedy na sali sądowej zadzwonił telefon komórkowy, zgromadzonych ogarnęło niemałe zdziwienie; był to dźwięk dobiegający z kieszeni sędziego. Ale cóż – ludzka rzecz. Każdemu może się zdarzyć.
Incydent przerwał mowę końcową prokukatora. Sędzia – Raymond Voet – zachował się przy tym wyjątkowo uczciwie. Zważyszy na obowiązujące w Stanach przepisy, sędzia sam na siebie nałożył grzywnę w wysokości 25 dolarów (ok. 80 złotych).
W większości państw zachodnich korzystanie z urządzeń elektronicznych nie jest zabronione, jeśli tylko sprzęty nie wydają przy tym żadnych dźwięków.
Źródło: Pocket-lint
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jakie nowości Samsung zamierza wprowadzić w Galaxy S26 Ultra? Przeciek z wiarygodnego źródła mówi, że…
Huawei Band 10 oficjalnie zadebiutował w Polsce. Opaskę sportową za mniej niż 200 złotych cechuje…
Legendarny FPS jest dostępny w niebywałej promocji. Obecnie Wolfenstein: The New Order może być Wasz…
Smartfony Google nie słyną z rekordów w benchmarkach. Google Pixel 10 tego nie zmieni i…
realme 14 5G to średniak z nowym procesorem Snapdragon 6 Gen 4. Ponadto ma baterię,…
Samsung Galaxy S24 FE z 7-letnim wsparciem, certyfikatem IP68, ładowaniem bezprzewodowym i pięknym AMOLED 120…