Wokół HTC One narosło wiele legend i niedomówień. Bez wątpienia, było to zagranie va banque, które miało albo wznieść firmę z Tajwanu na finansowe wyżyny albo też ostatecznie ją pogrążyć i doprowadzić do powolnego gaśnięcia kiedyś potężnej, znanej na całym świecie korporacji. Jak wyszło? Nieźle.
Po dramatycznym pierwszym kwartale roku, kiedy to firma zanotowała spadek dochodów o 98% (względem Q1 2012), wielu obserwatorów łapało się za głowę i zaczynało już kopać grób dla HTC. Wygląda na to, że radość konkurencji była jednak przedwczesna, bowiem najświeższe wyniki twórców HTC Desire X zaczynają napawać już lekkim optymizmem. Firma zdołała odbić się od dna a przychód, względem marca wzrósł o 23%, dobijając do kwoty 667 milionów dolarów.
Peter Chou, CEO HTC jasno obwieścił, że optymistycznie nastrajający wynik finansowy, to jedynie prolog tego, co ma dać firmie telefon HTC One. Prognozuje się, że drugi kwartał roku HTC może zamknąć nawet z zyskiem rzędu 2.4 miliarda dolarów. Problemy z dostawami urządzenia zostały już zażegnane i wszyscy, którzy wcześniej musieli czekać, mogą już bez zbędnego oczekiwania nabyć nowy high-endowy telefon tajwańskiej firmy.
Z wielką niecierpliwością czekam na ruch Sony i Samsunga, które już niebawem mogą wyciągnąć z rękawa kilka asów. Ciekawe, jak wtedy będzie wyglądała sprzedaż One.
źródło: HTC
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…