Już od paru tygodni wiedzieliśmy, że Samsung Galaxy S 4 mini będzie posiadał dwurdzeniowy procesor o wysokim taktowaniu. Nigdzie jednak nie było napisane, jaki będzie to układ. Z najnowszych informacji wynika, że następca telefonu Samsung i8190 Galaxy S3 mini zostanie wyposażony w dwurdzeniową jednostkę Exynos 5210 o taktowaniu 1,6 GHz.
Samsung w swoim dorobku ma już cztery (licząc razem z układem z Galaxy S 4 mini) autorskie układy Exynos z serii 5, które różnią się od siebie procesem wykonania, ilością rdzeni, zastosowanym procesorem graficznym i rzecz jasna wydajnością. Do tej pory najsłabszy z tej stawki – Exynos 5250 mógł pochwalić się dwoma rdzeniami o taktowaniu 1,7 GHz i wydajną grafiką ARM Mali T-604. Taki układ znalazł zastosowanie między innymi w tablecie Nexus 10.
Sporo wydajniejszy, bo czterordzeniowy, wykonany w 28 nm procesie technologicznym i z Mali-T658 jest Exynos 5450. Początkowo spekulowano, że zasili Samsunga Galaxy S 4, ale z tego co mi wiadomo na obecną chwilę nie znalazł miejsca w żadnym urządzniu.
Królem wydajności jeśli chodzi o SoC Samsunga jest Exynos 5410, znany bardziej jako Exynos 5 Octa. Sama nazwa wskazuje, że mamy do czynienia z 8-rdzeniowym układem, lecz w rzeczywistości jest to jednostka oparta na architekturze big.LITTLE, składająca się z czterech wydajnych rdzeni Cortex-A15 1,6 GHz i czterech rdzeni Cortex-A7 o zegarze 1,2 GHz. Układ podobnie jak Exynos 5450 został stworzony w 28 nm procesie, ale za płynność w trójwymiarowych grach odpowiada 3-rdzeniowy procesor PowerVR SGX 544MP3. Exynos 5 Octa mozna spotkać w niektórych egzemplarzach Galaxy S 4.
Tak w skrócie można przedstawić jak rozwijała się najnowsza seria procesorów Samsunga. Wracając jednak do sedna sprawy, w Samsungu Galaxy S 4 mini zastosowano układ, który swoją wydajnością będzie zbliżony do tego, znajdującego się w 10-calowym tablecie Nexus. Exynos 5210, bo tak brzmi nazwa jednostki, która zasili Galaxy S 4 mini oparta jest o dwa rdzenie ARM Cortex-A15 o taktowaniu 1,6 GHz.
Do końca nie wiadomo jaki procesor będzie odpowiedzialny za wydajność w grach. Patrząc w przeszłość, może to być za równo układ ARM jak i PowerVR, bo właśnie z tych dwóch w ostatnich urządzeniach korzystał Samsung. Niezależnie jednak od zastosowanego procesora, możemy być pewni, że będziemy mieli styczność z kilkurdzeniowym procesorem, który powinien sprostać nawet najbardziej wymagającym grom.
Patrząc na powyższą tabelkę, którą udostępnił serwis OLED-Display, można wyczytać informacje nie tylko związane z procesorem w Galaxy S 4 mini. Następca Galaxy S III mini będzie mógł pochwalić się 4,3-calowym wyświetlaczem wykonanym w technologii Super AMOLED. W porównaniu z poprzednikiem zwiększy się nie tylko przekątna ekranu, ale także rozdzielczość i gęstość ułożenia pikseli. Odpowiednio będzie 960 x 540 pikseli i 256 ppi.
Co ciekawe, w zależności od wersji Samsung Galaxy S 4 mini ma dysponować różną ilością pamięci RAM. Jeśli w przyszłości zakupimy wersję wspierającą LTE będziemy mogli korzystać z 2 GB pamięci operacyjnej. Jeżeli jednak zdecydujemy się na wersję z 3G, do dyspozycji dostaniemy o połowę mniej pamięci, bo 1 GB. Na pocieszenie mamy jednak 32 GB pamięci wewnętrznej, którą dodatkowo można powiększyć kartą microSD. W smartfonie znajdziemy także baterię o pojemności 2100 mAh i aparat 8 Mpix, zapewne ten sam co w Galaxy S III czy Note II.
Na koniec przyjrzyjmy się jeszcze trzeciemu wierszowi od dołu, który dotyczy wersji systemu Android. Zgodnie z zamieszczonymi tam informacjami, Galaxy S 4 mini po wyjęciu z pudełka będzie pracował w oparciu o system Android 4.0 Ice Cream Sandiwch. Czy to nie jest nieco dziwne? Wcześniejsze informacje wskazywały na obecność najnowszej wersji systemu od Google, a tu nagle takie zaskoczenie. Być może jest to błąd, ale jeśli rzeczywiście Samsung zdecyduje się na takie rozwiązanie sam strzeli sobie w kolano, bo Android Ice Cream Sandwich nie należy już do najnowszych i najszybszych dystrybucji systemu.
źródło: SamMobile, OLED-Display
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.