Jeżeli myślicie, że przemysłem telefonów komórkowych rządzi coś innego niż cena, to jesteście w błędzie. Mobile-Review postanowiło poddać Sony Ericssona Kurarę, o którym pisaliśmy parę dni temu, małej analizie. Wnioski prezentują się następująco.
Zanim przejdę do konkretów, pozwolę sobie tylko nadmienić, że model o którym jest tutaj mowa, to jakby młodszy brat Satio, więc to poniekąd z nim będzie porównywana Kurara. Na pierwszy ogień poszedł aparat o matrycy 8,1 Mpix. Niestety, mimo iż na papierze wygląda on bardzo dobrze, to w rzeczywistości nie robi najlepszych zdjęć. W skrócie – poza możliwością kręcenia filmów w rozdzielczości HD, nie ma w nim nic szczególnego. Nie zachwyca również bateria, w jaką telefon został wyposażony.
Wszelkie opcje związane z softwarem są identycznie jak w Satio. A jedyną (dużą) nowością może być dodanie do oprogramowania telefonu funkcji Mediascape and Timescape, które zostały zaprezentowane wraz z Xperią X10. Dużym plusem jest obecność gniazda słuchawkowego jack 3,5mm oraz slotu microSD, zamiast standardowych portów Sony Ericssona.
Cena modelu nie została jeszcze ujawniona, ale Mobile-Review wspomina o kwocie około 400 euro.
źródło: engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung Galaxy XCover 7 Pro zdradza specyfikację w Geekbench. Procesor to znany z Nothing Phone…
Nothing Phone 3a Pro dopiero co zadebiutował, a już da się go kupić taniej w…
W Orange możesz przygotować swój smartfon do wiosny z fajnym rabatem. Pomarańczowy operator daje zniżkę…
Najlepszy turowy RPG – Divinity: Original Sin 2 do kupienia taniej o 113 zł! To…
mObywatel już niebawem doczeka się nowej odsłony – dla najmłodszych. mObywatel dla uczniów to nie…
Postapokaliptyczny hit – Atomic Heart, czyli FPS w niecodziennej stylistyce trafił na niemałą zniżkę na…