Na architekturze ARM bazuje większość nowych układów montowanych w urządzeniach mobilnych. Przykładu nie trzeba szukać daleko, bo jest nim chociażby Exynos 5 Octa, składający się z 4 rdzeni Cortex-A7 i 4 rdzeni Cortex-A15. Firma ARM ogłosiła właśnie nowe CPU i GPU, przygotowane z myślą o smartfonach średniej półki.
Cortex-A12 to nowy, czterordzeniowy procesor od ARM, który oferuje o około 40% wyższą wydajność niż Cortex-A9. Jednostka jest też bardziej energooszczędna, a dzięki technologii big.LITTLE może być sparowana z procesorem Cortex-A7 (podobnie jak z Cortex-A15 w układzie Exynos 5 Octa).
W parze z Cortex-A12 pojawia się procesor graficzny Mali-T622. Obecnie większość producentów stosuje w swoich urządzeniach inne chipsety jak PowerVR czy Adreno, ale być może wszystko się zmieni za sprawą nowego GPU z rodziny Mali.
Nie ma informacji na temat wydajności nowego GPU, ale może ona być zbliżona do tej, którą oferuje Mali-T604. Więcej wiemy natomiast w kwestii Eco, bo jak podają zagraniczne źródła, nowy Mali ma być o około 50% bardziej energooszczędny niż Mali-T604. Ponadto nowy procesor graficzny wspiera OpenGL ES 3.0, DirectX 11, OpenCL 1.1 oraz może kodować wideo 1080p przy 60 klatkach na sekundę i dekodować filmy 4K przy 120 klatkach.
Czy takie liczby robią na Was wrażenie? Jeśli tak to dobrze, ale na pierwsze urządzenia korzystające z nowej generacji procesorów przyjdzie nam trochę poczekać. Ich premiera zaplanowana jest na połowę 2014 roku.
źródło: GSMArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…