Na łamach MacRumors pojawiły się następne fotografie flagowego smartfona Apple, tym razem przedstawiające jedynie fragment zewnętrznej obudowy, ale za to wnętrze – już w całej okazałości. Sporo wskazuje na to, że w kolejnej generacji iPhone’a rzeczywiście pojawi się procesor A7. Że najwięcej zmian zajdzie w środku urządzenia, nie na zewnątrz. W dalszym ciągu nie ustają plotki o czujniku biometrycznym, który miałby pozwolić szybciej identyfikować właściciela i umożliwić korzystanie ze sprzętu bez potrzeby odblokowywania go czterocyfrowym kodem.
Bardzo intrygującą sprawą jest również podwójny flesz widoczny na jednym ze zdjęć. Każda z diod LED jest trochę inaczej zabarwiona, co może sugerować, że Nokia już nie będzie miała z czego się śmiać. Lampka generująca np. światło o temperaturze barwowej dostosowanej do otoczenia zapewniłaby naturalne rezultaty – a już na pewno bardziej naturalne od zwykłego, białego światła.
Trudno nazwać to rewolucją, ale zważywszy na błyskawiczny rozwój „fotografii komórkowej” wynalazek ten na pewno okazałby się użyteczny.
Kolejna generacja iPhone’a ma pojawić się na rynku już tej jesieni.
Źródło: BGR
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.