Najpierw HP, teraz Panasonic – o ile ten pierwszy w ogóle nie ma telefonów w ofercie, tak ten drugi ma zadanie ułatwione. Japoński producent nie jest zadowolony z obecnego stanu rzeczy – będąc w dużej mierze zależnym od sieci NTT DoCoMo – i chce wrócić do dystrybuowania swoich smartfonów w krajach zachodnich.
Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie prosty fakt: Panasonic nigdy nie miał szczególnie wybitnych rezultatów sprzedaży w krajach Europejskich. Seria Eluga pojawiała się najczęściej w sprzedaży detalicznej, ale o opcji subsydiowania mogliśmy w większości przypadków pomarzyć. Zdarzały się pojedyncze przypadki, ale nic poza tym.
Czysto teoretycznie potraktujmy P51, czyli urządzenie kierowane na rynek indyjski. Smartfona zapowiedziano, smartfona wprowadzono do sklepów… Smartfon został w sklepach. Moim zdaniem brakuje tu przede wszystkim promocji; wszyscy moglibyśmy skorzystać na kolejnym, dużym graczu, bo dla konsumenta każdy przypadek rosnącej konkurencji jest lepszy.
Źródło: Mobile World Live
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Już 20 marca odbędzie się premiera Oppo F29 i Oppo F29 Pro. Te smartfony cechują…
Poznaliśmy ceny POCO F7 Pro i POCO F7 Ultra w Europie. Są nieco wyższe i…
Choć raczej nie wyobrażam sobie już porzucenia Androida, iPhone 17 Pro Max coraz mocniej działa…
W dzisiejszym świecie, w którym liczba urządzeń elektronicznych rośnie z dnia na dzień, odpowiednia ładowarka…
Rozdawnictwo od Epic Games raczej nigdy się nie skończy. Tym razem platforma postanowiła podarować graczom…
Samsung Galaxy Z Fold7 dostosuje się do standardów rynku i postawi na lepszy aparat. Fotograficznie…